Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 29.09.2012

Namiot przed TVP. "Hańba", "Dość kłamstw"

Stowarzyszenie Solidarni 2010, sympatycy PiS a także mediów ojca Tadeusza Rydzyka pikietują siedzibę telewizji publicznej.
Pikieta w formie miasteczka namiotowego przed budynkiem TVP na placu Powstańców WarszawyPikieta w formie miasteczka namiotowego przed budynkiem TVP na placu Powstańców WarszawyPAP/Tomasz Gzell
Galeria Posłuchaj
  • Beata Sławińska z zarządu Solidarnych 2010, (IAR)
Czytaj także

Przynieśli ze sobą biało-czerwone flagi i transparenty. Na jednym z banerów widnieją twarze premiera i członków rządu a pod nimi napis "Totalna cenzura naszym orężem". Na innych można przeczytać:"Dość liberałów i lewactwa", "Odzyskajmy Polskę dla Polaków" i "Dość dyskryminacji katolickich mediów".

Przed budynkiem na placu Powstańców, z którego są nadawane dzienniki, rozstawiono namiot. Beata Sławińska z zarządu Solidarnych 2010 zapowiada, że na jednym się nie skończy. Protest ma być pokojowy, choć emocje są duże. Jak mówiła media publiczne "żyją własnym życiem, są zamknięte, zajęte same sobą", nie pytają ludzi, czego oni chcą. Dlatego ludzie, od których "wymaga się jedynie płacenia abonamentu" przyszli i stawiają namioty.

Solidarni 2010 planują jeszcze dziś rozstawienie kolejnych namiotów i kontynuowanie protestu przez całą noc aż do godziny 16.00 w niedzielę. Siedzibę telewizji ochrania policja. W sobotę rano manifestujący próbowali złożyć petycję do władz TVP, w której domagali się oddania do dyspozycji największej partii opozycyjnej anteny telewizyjnej Dwójki. Funkcjonariusze udaremnili wejście delegacji do gmachu. W odwecie uczestnicy pikiety nie wpuszczali do budynku dziennikarzy TVP i gości.
Po godzinnej blokadzie pikietujący przeszli na Plac Trzech Krzyży, by wziąć udział we mszy. Potem z resztą uczestników marszu "Obudź się Polsko" przeszli na Plac Zamkowy. Jak zapowiadali, wieczorem powrócili pod telewizję by zbudować miasteczko namiotowe.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR, to