Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 02.10.2012

Służby mundurowe chcą mieć większy dostęp do broni

Sokistów i inspektorów skarbówki ciągnie do broni i materiałów wybuchowych - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Służby mundurowe chcą mieć większy dostęp do broniemeryk/Wikimedia Commons/CC

O tym, że oczekiwania dotyczące możliwości stosowania broni palnej ma większość z działających w kraju służb, świadczą uwagi zgłoszone do projektu MSW o stosowaniu środków przymusu bezpośredniego. Gazeta dotarła do tych uwag.

Sokiści oraz inspektorzy kontroli skarbowej chcieliby móc używać broni między innymi do ujęcia "określonych kategorii osób, które schroniły się w miejscu trudno dostępnym, a z okoliczności wynika, że mogą użyć broni palnej lub innego niebezpiecznego narzędzia".

"Rzeczpospolita" zauważa, że nie bardzo wiadomo co to oznacza, choć jedno jest pewne.
- Jeżeli ktoś jest w miejscu trudno dostępnym, to jest unieruchomiony i trudno mu uciec. Sokista ma wtedy wezwać policję - twierdzi MSW i zgadza się na użycie broni przez SOK tylko w razie zamachu na konwój.

- Specyfika funkcjonowania SOK nie uzasadnia przyznania takich uprawnień - mówi gazecie rzecznik MSW Małgorzata Woźniak.

Zdaniem "Rzeczpospolitej" zaskakują oczekiwania Ministerstwa Finansów, które chce, by inspektorzy kontroli skarbowej mogli stosować środki pirotechniczne do pokonywania między innymi "zamknięć budowlanych".

- Po co inspektorom skarbówki, którzy nie potrafili wykryć afery Amber Gold, prawo do wyważania trotylem drzwi? - zastanawia się gazeta. MSW nie ma wątpliwości: to środki charakterystyczne dla działań policyjnych.

Z broni chcieliby też móc szerzej korzystać inspektorzy transportu drogowego w razie zamachu na mienie czy na inną osobę. Ale i na to MSW kategorycznie się nie zgadza.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>

IAR, to