Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 05.10.2012

Obama przechodzi do ataku: to nie był Romney!

Barack Obama w powszechnej ocenie przegrał pierwszą debatę telewizyjną. Teraz, prezydent USA stara się nadrobić straty.
Obama przechodzi do ataku: to nie był RomneyPAP/EPA/TANNEN MAURY

Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia - Wybory w USA >>>

W przemówieniu na wiecu w Denver w czwartek Obama wypomniał Romneyowi, że wypiera się tego, co dotąd głosił w swojej kampanii wyborczej. Powiedział, że poprzedniego dnia wystąpił w debacie "z bardzo energicznym facetem, który twierdził, że jest Mittem Romneyem".

- To nie mógł być prawdziwy Mitt Romney, ponieważ prawdziwy Mitt Romney od roku jeździ po kraju i obiecuje 5 bilionów dolarów w obniżkach podatków, które faworyzują bogaczy. Tymczasem facet stojący na podium powiedział, że nic o tym nie wie - oświadczył prezydent.

Jego sympatycy na wiecu przyjęli tę wypowiedź śmiechem i owacją. Obama poleciał następnie do Madison w stanie Wisconsin, gdzie postawił Romneyowi podobne zarzuty.

Czołowi współpracownicy prezydenta starają się zatrzeć złe wrażenie ze środowej debaty, kiedy Obama wyglądał na zepchniętego do narożnika, nie odpowiadał na wiele ataków rywala i okazywał znużenie. Główny doradca prezydenta David Plouffe oskarżył Romneya o nieuczciwość w dyskusji. - Trudno sobie przypomnieć czasy w amerykańskiej polityce, kiedy kandydat na prezydenta jest tak zasadniczo nieuczciwy co do swego programu w kampanii - powiedział.

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

PAP/aj