Odcina to wojskom Baszara al-Assada drogę zaopatrzenia wojsk w Aleppo, które od lipca jest centralnym punktem walk armii rządowej z powstańcami.
W nocy oddziały rządowe bezskutecznie próbowali przejąć kontrolę nad miastem Maaret al-Numan. W ciągu ostatnich trzech dni w walkach zginęło tam prawie 300 osób, wśród nich 55 cywilów, 46 rebeliantów i 190 żołnierzy rządowych.
Są doniesienia, że oddziały Baszara al-Assada, wycofując się z Maaret al-Numan, przeprowadziły egzekucję co najmniej 65 więźniów. Jeden z nich, któremu udało się uciec, twierdzi, że strażnicy więzienni otworzyli ogień do około 80 skazanych.
Renbelianci, którzy przejęli miasto, urządzili kwaterę główną w miejscowym muzeum mozaiki, gdzie wcześniej stacjonowali żołnierze Baszara al-Assada.
Według obserwatorów, od początku powstania, trwającego od marca ubiegłego roku zginęło w Syrii co najmniej 27 tysięcy ludzi.
Więcej o sytuacji w Syrii tutaj>>>