Kolejarskie związki zawodowe będą protestować przeciwko odebraniu pracownikom spółek kolejowych uprawnień do tzw. świadczeń przejazdowych, czyli np. ulg na przejazdy koleją do pracy.
Podczas pikiety związkowcy zamierzają przekazać prezesowi PKP petycję, w której m.in. żądają rekompensaty finansowej dla pracowników za dojazdy do pracy. Szef Związku Maszynistów Leszek Miętek mówi, jeśli ta akcja się nie powiedzie, pojawią się żądania płacowe, wszczęte zbiory zbiorowe, łącznie z prawem do strajku. To mogłoby oznaczać protesty i strajki kolejowe jeszcze w tym roku.
W pikiecie ma wziąć udział około 3 tysięcy kolejarzy z całego kraju. Liczną grupę protestujących mają stanowić śląscy kolejarze. W sierpniu przedstawiciele zarządów czterech spółek kolejowych PKP: Intercity, Koleje Mazowieckie, SKM i WKD podpisali ze Związkiem Pracodawców Kolejowych porozumienie w sprawie świadczeń przewozowych na 2013 rok. Porozumienie nie obejmuje jednak innych spółek kolejowych, w tym spółki Przewozy Regionalne oraz spółek przewozowych tworzonych przez urzędy marszałkowskie. To oznacza, że kilkadziesiąt tysięcy pracowników kolei straci swoje uprawnienia. Również członkowie ich rodzin stracą prawo do świadczeń przejazdowych.
Organizatorami czwartkowej pikiety w Warszawie są trzy największe kolejarskie centrale związkowe: Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ Solidarność, Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych i Federacja Związków Zawodowych PKP.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>