Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Chodurski 09.11.2012

Tusk poparł Gowina ws. reformy sądów

Premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Jarosław Gowin spotkali się w Sejmie z władzami klubu PO ws. reorganizacji sądów.
Premier Donald Tusk w SejmiePremier Donald Tusk w SejmiePAP/EPA/Paweł Supernak

Tusk pytany na konferencji prasowej, czy rekomendował swojemu klubowi poparcie projektu ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, powiedział: "uważam, że to rozporządzenie ma sens, natomiast budzi ono głębokie emocje".

Podkreślił zarazem, że na razie "sprawa będzie w komisji, na razie nie ma głosowania, a kiedy dojdzie go głosowania, to klub Platformy będzie wspierał swój rząd".

"Ale być może uda się porozumieć tutaj w Sejmie i kluby zdecydują się poczekać z głosowaniem na werdykt Trybunału Konstytucyjnego. On jest możliwy jak sądzę już zimą i wtedy będziemy wiedzieli więcej" - zaznaczył premier.
Dodał, że "w intencji ministra Gowina sądy w tych miejscowościach, w jakich są - pozostaną". "Będziemy mogli tylko dzięki temu rozporządzeniu lepiej dysponować kapitałem ludzkim tzn. czasem pracy sędziów, aby rozkładał się on w sposób bardziej elastyczny i będzie po prostu 79 mniej prezesów" - przekonywał Tusk.

W czwartek Sejm skierował do prac w sejmowej komisji sprawiedliwości obywatelski projekt ustawy, która ma zablokować reorganizację sądów przygotowaną przez Gowina. Za dalszymi pracami nad projektem obywatelskim opowiedziała się również Platforma Obywatelska.

Gowin pytany o stanowisko posłów PO, mówił, że projekt reorganizacji został publicznie poparty przez premiera. "Oczekiwałbym lojalności w stosunku do rządu i do premiera" - powiedział minister sprawiedliwości oceniając głosowanie swoich kolegów z PO.

Na mocy podpisanego na początku października przez ministra sprawiedliwości rozporządzenia od 1 stycznia 2013 r. 79 sądów rejonowych o limicie etatów do dziewięciu sędziów włącznie zostanie przekształconych w wydziały zamiejscowe - cywilny, karny, rodzinny i nieletnich oraz ksiąg wieczystych - sąsiednich sądów.
Pomysł tej reformy wywołał sprzeciw wśród samorządowców z miejscowości, w których znajdują się sądy przeznaczone do zniesienia. Zdecydowanie przeciw reformie opowiada się koalicyjne PSL.

Krytycy reorganizacji oceniają, że rozporządzenie Gowina jest niekonstytucyjne. Do TK trafiły już dwa wnioski - grupy posłów PSL i Krajowej Rady Sądownictwa - o stwierdzenie niezgodności z ustawą zasadniczą upoważnienia ministra sprawiedliwości do tworzenia i znoszenia sądów oraz ustalania ich siedzib i obszarów właściwości w drodze rozporządzenia.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

mch