Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 23.11.2012

Brytyjski wywiad szuka "specjalisty ds. eliminacji celów"

Głównym zadaniem pracownika ma być rozprawianie się z "ludźmi, którzy swoim istnieniem stwarzają zagrożenie dla porządku publicznego".
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu/public domain

Na rządowej stronie pojawiła się informacja, że MI6 zatrudni pracownika na stanowisku "specjalisty do spraw eliminacji celów". Z treści anonsu można się dowiedzieć, że idealny kandydat do pracy w brytyjskim wywiadzie powinien być doskonale wyszkolonym zawodowcem, który jest gotów wykonywać swą pracę w nietypowych okolicznościach.
Kandydat powinien być przygotowany na podróżowanie w odległe miejsca globu w poszukiwaniu osobników, których "należy wyeliminować". Wśród pożądanych cech przyszłego pracownika jest zdolność do częstych zmian tożsamości. Pożądane jest doświadczenie wojskowe, zwłaszcza w obsługiwaniu broni snajperskiej.
Zgodnie z ogłoszeniem nowy agent MI6 może liczyć na pensję w wysokości od 50 do 60 tys. funtów szterlingów, czyli od 200 do 300 tys. zł rocznie. Oprócz wynagrodzenia ma też otrzymywać darmowe wyposażenie takiej jak paszporty, specjalne zegarki, zestawy odrzutowe, miniaturowe okręty podwodne i uzbrojenie.
Jedną z ostatnich informacji dla zainteresowanych - którzy jeszcze nie zrozumieli, że ogłoszenie to żart - było stwierdzenie, że praca na stanowisku specjalisty do spraw eliminacji celów jest odpowiednia zwłaszcza dla tych, którzy lubią, żeby ich martini było wstrząśnięte, a nie zmieszane.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, kk

''