Prezydent Wenezueli Hugo Chavez, który w ubiegłym tygodniu był operowany na Kubie z powodu raka, powrócił do swoich obowiązków.
- Od przedwczoraj (piątku) prezydent zaczął się z nami spotykać i dawać instrukcje dotyczące tego co należy zrobić dla naszego kraju - oświadczył - poinformował w niedzielę z Hawany wenezuelski minister ds. nauki i technologii Jorge Arreaza, który towarzyszy prezydentowi.
- Stan jego zdrowia jest coraz lepszy, poprawia się z dnia na dzień i z godziny na godzinę - podkreślał minister podczas, gdy w niedzielę w Wenezueli odbywały się wybory gubernatorów i do parlamentów stanowych.
Według niego prezydent "zaapelował do wszystkich Wenezuelczyków a zwłaszcza patriotów (...), by skorzystali z prawa głosu i wzmocnili postępy na drodze do sprawiedliwości społecznej".
Stan zdrowia 58-letniego prezydenta Wenezueli pogorszył się po jego zwycięstwie wyborczym w październiku br. Skłoniło to wielu obserwatorów do zastanawiania się czy będzie on stanie wypełniać obowiązki głowy państwa przez całą sześcioletnią kadencję. Uroczystość zaprzysiężenia ma odbyć się 10 stycznia.
Chavez przeszedł w ubiegłym tygodniu na Kubie czwartą operację od kiedy w czerwcu 2011 roku zdiagnozowano u niego raka. Od tego czasu był poddawany również chemoterapii i naświetlaniom. Podczas leczenia na Kubie Chavez utrzymywał w tajemnicy szczegóły dotyczące zarówno jego choroby, jak i miejsca pobytu.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr