Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 22.12.2012

Wiceprezydent Egiptu podał się do dymisji

Wiceprezydent Egiptu Mahmud Mekki nie podał powodów swojej rezygnacji. Dymisja zbiega się z trwającym właśnie w Egipcie referendum w sprawie konstytucji.
Mahmud Mekki Mahmud Mekki EGYPTIAN PRESIDENCY/PAP/EPA.

Wiceprezydent Egiptu Mahmud Mekki zrezygnował z urzędu. W przekazanym agencjom prasowym komunikacie Mekki oświadczył, że już wcześniej doszedł do wniosku, że praca polityczna nie współgra z jego wykształceniem sędziego. Poinformował, że chciał zrezygnować już w ubiegłym miesiącu, ale został na stanowisku, żeby pomóc prezydentowi Mohammedowi Mursiemu opanować kryzys polityczny.

W sobotę w Egipcie odbywa się druga tura referendum konstytucyjnego. Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, głosowanie przedłużono - do godz. 23 czasu lokalnego (22 czasu polskiego). W ciągu dwóch tur referendum do głosowania uprawnionych było prawie 51 milionów Egipcjan. W sobotę do głosowania uprawnieni byli mieszkańcy 17 prowincji, m.in. z takich miast jak Giza, Port Said, Luksor i Suez.
W pierwszej turze, 15 grudnia, ok. 57 proc. głosujących poparło projekt nowej konstytucji. Frekwencja wyniosła ok. 32 proc. Według analityków także w drugiej turze większość Egipcjan zagłosuje na "tak".
Opozycja nawołuje, by Egipcjanie głosowali na "nie”, bo zdaniem świeckich ugrupowań, konstytucja nie zapewnia podstawowych praw obywatelskich, jest za bardzo oparta o islam i daje zbyt dużo władzy prezydentowi.
Wyniki referendum mają zostać ogłoszone najwcześniej w poniedziałek.
IAR/PAP/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

''