IAR
Artur Jaryczewski
26.01.2013
Egipt w ogniu. Prezydent: odrzućcie przemoc!
Mohamed Mursi zwrócił się do rodaków za pośrednictwem Twittera w drugą rocznicę rewolucji, która doprowadziła do zakończenia rządów Hosniego Mubaraka.
EgiptPAP/EPA/STRINGER
Prezydent Egiptu wezwał rodaków, by trzymali się wartości propagowanych przez rewolucję sprzed dwóch lat: swobody wypowiedzi i wyrzekania się przemocy. W piątek w starciach z policją podczas antyrządowych protestów zginęło 7 osób - sześć w Suezie i jedna w Ismailii. Prawie 500 osób zostało rannych. Mohammed Mursi winą za starcia obarczył kryminalistów i zapowiedział, że zostaną oni osądzeni.
W piątek minęła druga rocznica wydarzeń, które zapoczątkowały egipską rewolucję. 25 stycznia 2011 roku na Placu Tahrir w Kairze rozpoczęły się masowe protesty społeczne przeciwko rządom Hosniego Mubaraka. Z czasem tłum na placu powiększał się, zwiększały się też represje władz. 11 lutego 2011 roku prezydent Mubarak ustąpił.
IAR/aj