Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 01.02.2013

Planował zamach w Portland. Grozi mu dożywocie

Amerykanin somalijskiego pochodzenia Mohamed Osman Mohamud został uznany winnym próby dokonania zamachu bombowego w czasie inauguracji drzewka bożonarodzeniowego w Portland.
Wolontariuszem Fundacji Court Watch Polska może zostać każda osoba pełnoletnia.Wolontariuszem Fundacji Court Watch Polska może zostać każda osoba pełnoletnia.Glow Images/East News

Mężczyźnie postawiono zarzut próby użycia broni masowego rażenia w związku ze spiskiem, mającym na celu przeprowadzenie zamachu bombowego podczas imprezy publicznej. Orzeczenie o karze zostanie wydane w połowie maja. Niedoszłemu zamachowcy grozi dożywocie.
Federalne Biuro Śledcze (FBI) aresztowało Mohamuda w listopadzie 2010 roku krótko po tym, jak za pomocą telefonu komórkowego na placu pełnym ludzi próbował zdetonować załadowaną materiałami wybuchowymi furgonetkę. Ładunki nie eksplodowały, gdyż były fałszywe i zostały dostarczone podejrzanemu przez FBI. Agenci podszywali się pod przedstawicieli Al-Kaidy w ramach wielomiesięcznej operacji, mającej na celu zdemaskowanie młodego dżihadysty.
W czasie procesu obrona zarzucała funkcjonariuszom FBI nadgorliwość. Podkreślała, że agenci sami wymyślili przestępstwo i wplątali w nie młodego człowieka. Adwokat Mohamuda zapowiedział apelację. Z obroną nie zgodziła się ława przysięgłych. Uznała argumenty oskarżycieli, zgodnie z którymi oskarżony reprezentował radykalne poglądy i mógł wycofać się z próby zamachu w dowolnej chwili.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''