Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 21.02.2013

Zakaz smażenia szaszłyków w walce ze smogiem

Chińskie władze wpadły na rewolucyjny pomysł walki ze smogiem. Zamykane mają być nie fabryki, lecz popularne… uliczne szaszłykarnie.

Chińskie władze wpadły na rewolucyjny pomysł walki ze smogiem. Zamykane mają być nie fabryki, lecz popularne… uliczne szaszłykarnie. Dym z szaszłyków - według urzędników - szkodzi atmosferze chińskich miast.
Jak podaje Chińska Agencja Prasowa Xinhua, centralne władze poważnie rozważają wprowadzenie zakazu smażenia szaszłyków na ulicy. Szaszłyki kupowane u ulicznych sprzedawców są w Państwie Środka niezwykle popularne. Zazwyczaj tego typu uliczne stragany są prowadzone przez pochodzących z Xinjiangu Ujgurów.
Urzędnicy chcą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - zamknąć dymiące szaszłykarnie i zmusić w ten sposób Chińczyków do bardziej zdrowego odżywiania. W ubiegłym miesiącu Pekin przez wiele dni zmagał się ogromnym smogiem. Temat walki z zanieczyszczeniem powietrza od tamtej pory nie schodzi z czołówek chińskich mediów.

IAR, to

tagi: Chiny