- Prokurator generalny pozostaje w stałym kontakcie z naczelnym prokuratorem wojskowym i z szefem Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie śledztwa smoleńskiego - zapewnia prokurator Mateusz Martyniuk, rzecznik Andrzeja Seremeta.
Zobacz serwis specjalny - Smoleńsk 2010>>>
Martyniuk podkreśla, że prokurator generalny otrzymuje na bieżąco informacje, nawet z dnia na dzień. - Co nie znaczy, że prokurator generalny otrzymuje akta tej sprawy i czyta te akta, otrzymuje informacje - zastrzega.
- Widać, że często tą wiedzą dotyczącą śledztwa smoleńskiego prokurator Seremet nie dysponuje, ponieważ jego stwierdzenia publiczne są rozbieżne z tym, co robi prokuratura - ocenia Kownacki. Jak dodaje, chodzi tu m.in. o sprawy dotyczące ekshumacji ofiar czy wyłączenia pewnych wątków śledztwa.
pp/PAP
Galeria: dzień na zdjęciach >>>