Danuta Wałęsa pytana o niedawną wypowiedź swojego męża dotyczącą osób homoseksualnych, stwierdziła że atakującym go brakuje refleksji. - Jest mi przykro i smutno, że tak męża atakują, wiedząc, że dzięki temu co mąż zrobił mogą teraz to wszystko mówić, ale nie zdają sobie sprawy od czego to się zaczęło. Kiedyś nie było wolności słowa i nie można było opluwać wszystkich po kolei. Nie jest doceniane teraz to, że mamy wolność, demokrację - zaznaczyła.
Lech Wałęsa o gejach: powinni siedzieć w ostatniej ławie sali plenarnej >>>
Była prezydentowa dodała, że nie zamierza wpływać na męża w sprawie jego wypowiedzi. Danuta Wałęsa była we Wrocławiu gdzie wystąpiła z wykładem "Kobieta w świecie polityki, miłości i macierzyństwa". Mówiła też o swojej książce "Marzenia i Tajemnice".
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
IAR/aj