Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 18.03.2013

Rutkowski uderza w Katarzynę W. Zeznania "detektywa"

Szef biura detektywistycznego, Krzysztof Rutkowski, składa zeznania w sądzie w sprawie Katarzyny W. oskarżonej o zamordowanie dziecka.
Krzysztof RutkowskiKrzysztof RutkowskiPAP/Andrzej Grygiel

Krzysztof Rutkowski zeznał, że największe zaangażowanie w rozwiązanie sprawy wykazywali rodzice Bartka i jego rodzeństwo. Sama Katarzyna W. w ocenie Rutkowskiego, tuż po rzekomym porwaniu zachowywała się dziwnie. Nie wydawała się być zrozpaczoną a tylko krótko zrelacjonowała co się stało i wyszła do innego pokoju. Do samego Rutkowskiego miała podchodzić z dystansem, nie zgodziła się także, by w mieszkaniu został jeden z pracowników Rutkowskiego, który miał koordynować ewentualny kontakt z porywaczem. Rutkowski stwierdził, że już od początku miał podejrzenia, że Katarzyna może mieć wiedzę co się tak na prawdę stało z dzieckiem.

Oskarżona miała wskazywać na sąsiadów jako ewentualnych porywaczy. Szef biura detektywistycznego zaznaczył także, że Katarzyna W. wiedząc, że media mogą pomóc w znalezieniu dziecka, bała się wystąpić przed kamerami na konferencji prasowej. Nie chciała także udzielać indywidualnych wywiadów, na co bez problemu godził się Bartek. Potem ze złością miała mówić "macie ten swój wywiad".

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/Radio Katowice/aj