Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 11.04.2013

Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej domagają się odszkodowań

Pieniądze z odszkodowań mają być rekompensatą za to, że Ministerstwo Obrony Narodowej nie ubezpieczyło rządowego samolotu - podaje RMF FM.
Wrak TU-154, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 rokuWrak TU-154, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 rokuWłodzmierz Pac, Polskie Radio

Jak informuje RMF FM, gdyby samolot był ubezpieczony, bliscy ofiar katastrofy w Smoleńsku mogliby domagać się odszkodowania od ubezpieczyciela. Ponieważ nie mogą tego zrobić, wzywają MON do wypłaty rekompensat.
W warszawskim sądzie - jak ustaliło RMF FM - jest już jeden wniosek wzywający resort obrony do ugody. Według nieoficjalnych ustaleń dziennikarza stacji, w sumie ma zostać złożonych od 30 do 50 takich pism.
Zobacz serwis specjalny: KATASTROFA SMOLEŃSKA>>>
Rodziny, które złożyły wniosek, domagają się od MON po 1,5 mln zł. We wniosku napisały, że w wyniku straty bliskiej osoby ich sytuacja materialna się znacząco pogorszyła. Podkreśliły, że żądana kwota jest czterokrotnie niższa niż odszkodowanie, jakie w takich przypadkach się wypłaca w Europie.
Do tej pory zawarto 270 ugód z bliskimi ofiar katastrofy smoleńskiej, każdej z tych osób przyznano 250 tys. zł tytułem zadośćuczynienia. Wypłaty dokonuje MON.
10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęli wszyscy pasażerowie - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Pasażerowie, w tym wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych oraz środowisk pielęgnujących pamięć o zbrodni katyńskiej, zmierzali na uroczystości w Lesie Katyńskim.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
RMF FM, PAP, kk