IAR
Artur Jaryczewski
07.05.2013
Ostróda: dzieci znalazły pocisk artyleryjski
Niewypały i niewybuchy z czasów II wojny światowej ciągle stwarzają zagrożenie. Chwile grozy przeżyli mieszkańcy ul. Gizewiusza w Ostródzie, gdzie konieczna była ewakuacja 90-ciu osób.
sxc.hu/public domain
W Ostródzie pocisk artyleryjski o średnicy 8 cm znalazły w poniedziałek wieczorem dzieci. Ponieważ leżał około 10 metrów od budynków mieszkalnych ewakuowano mieszkańców pobliskich lokali. Do czasu przyjazdu saperów teren zabezpieczali policjanci. Również w poniedziałek niewybuch o średnicy 45 cm znalazł podczas prac ziemnych mieszkaniec gminy Węgorzewo. Pocisk leżał na polu. Także zajęli się nim saperzy.
Policjanci przypominają, że wojskowe materiały wybuchowe są odporne na działanie warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zawsze mogą wybuchnąć. Dlatego nie wolno ich dotykać, odkopywać, przenosić, ani wrzucać do ognia czy wody. Miejsce takiego znaleziska trzeba oznaczyć, odgrodzić i niezwłocznie poinformować policję lub inne służby.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR/Radio Olsztyn/aj