Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 15.05.2013

Nauczyciel podejrzewany o pedofilię dostaje do aresztu... połowę pensji

Mimo że nauczyciel podejrzewany o pedofilię został zwolniony z pracy, to wciąż dostaje połowę pensji - donosi "Gazeta Wyborcza".
Nauczyciel podejrzewany o pedofilię dostaje do aresztu... połowę pensjiGytha/Wikimedia Commons/CC

Tyle bowiem należy mu się w myśl przepisów Karty Nauczyciela. - Nie chcemy mu płacić, ale mamy związane ręce - mówi starosta żarski Marek Cieślak, który wręczył pedagogowi dyscyplinarkę.

Jednak nauczyciel pozwał dyrekcję szkoły za zwolnienie przed werdyktem sądu, bo zgodnie z Kartą placówka powinna poczekać do prawomocnego wyroku skazującego.

- Karta to archaizm. Rozumiem przepisy osłonowe dla nauczycieli, ale tej absurdalnej sytuacji nie. Każdy inny za takie czyny byłby dawno wyrzucony z pracy - oburza się Cieślak.

"Gazeta Wyborcza"/mr