Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 10.06.2013

Dolny Śląsk: zalewa A4, ma padać do wtorku

Według meteorologów na Dolnym Śląsku deszcze będą padać jeszcze przez dwa dni. W niedzielę woda zalewała m.in. autostradę A4 i drogę krajową numer 3.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu/public domain

Według prognozy meteorologów ogłoszonej w niedzielę wieczorem, na Dolnym Śląsku ma padać do wtorku. Prawdopodobne jest przekroczenie stanów alarmowych w zlewniach górskich, podgórskich i wyżynnych dopływów środkowej Odry.
Jak poinformował młodszy aspirant Wojciech Downar ze Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, w niedzielę w całym regionie strażacy interweniowali 270 razy.

Problemy na A4
Najtrudniejsza sytuacja na drogach to podmycie części drogi na wiadukcie nad autostradą A4 w węźle Bielany Wrocławskie. - Woda spływa z autostradowego ślimaka na A4, policjanci zwalniają tam ruch, ale doszło już do kolizji dwóch aut osobowych. I chociaż jednostki odpompowują tam wodę, to jednak autostrada jest ciągle zalewana - dodał Downar.
Na drodze krajowej nr 3 w Maciejowej pod Jelenią Górą z powodu podmycia części jezdni wprowadzono ruch wahadłowy.
Wieczorem obfite opady deszczu spowodowały lokalne podtopienia gospodarstw w powiecie wałbrzyskim. Najczęściej strażacy reagowali w miejscowościach Czarny Bór i Stare Bogaczowice.
Woda zbiera się również na ulicach Wrocławia. Auta miały problemy ruchem w południowej części miasta m.in. na ul. Krzyckiej i Borowskiej.
- Na razie dolnośląskie rzeki płyną w swoich korytach, na szczęście fala opadów z górskiego południa regionu przesunęła się na północny-wschód i lekko osłabła - podkreślił Downar.

PAP/agkm

Pogoda: burze, ulewy, podtopienia, zalania >>>