Wrzuciła szczeniaka do worka i zrzuciła go do górskiego wąwozu

Do zdarzenia doszło w Barakaldo, nieopodal Bilbao. Właścicielka szczeniaka włożyła psa do worka i zrzuciła go z liczącego 500 metrów wzgórza Arroletza. Potem, żeby sprawa nie wyszła na jaw, poinformowała weterynarza, że pies zdechł i poprosiła, aby wymazał z bazy danych informacje zawarte w chipie, który nosił pod skórą.
Lekarz jednak tego nie zrobił i kiedy po tygodniu spacerujący po górach odnaleźli zwierzę, wiadomo było kto jest jego właścicielem. Tei, bo tak nazywa się pies, stracił oko, ale przeżył. Został wyleczony w schronisku dla zwierząt i zaraz potem zaadoptowany przez rodzinę.
Kobieta musi zwrócić schronisku koszty leczenia. Ponieważ nie miała wcześniej konfliktów z prawem, nie pójdzie do więzienia.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, kk