Zamach w Afganistanie. Zginęli żołnierze NATO i tłumacz

Do tragedii doszło w prowincji Wardak, na południowy zachód od Kabulu. Zamachowiec wjechał na ośle w konwój składający się z sił afgańskich i żołnierzy NATO, po czym zdetonował przewożony materiał wybuchowy. Międzynarodowe siły NATO w Afganistanie (ISAF) potwierdziły w oświadczeniu śmierć trzech swoich żołnierzy nie ujawniając ich obywatelstwa.

Prowincja Wardak jest kryjówką talibów, którzy od 2001 roku walczą z afgańskim rządem i międzynarodową koalicją dowodzoną przez USA. Ataki samobójcze i bomby przydrożne to bardzo często stosowana przez nich broń. Według amerykańskich źródeł od początku tego roku w Afganistanie zginęło z rąk talibów 101 żołnierzy ISAF.

IAR/aj