Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 23.07.2013

Śląsk: ścigany przez 20 lat za zabójstwo sam zgłosił się do prokuratury

49-letni mężczyzna jest jednym ze sprawców brutalnej zbrodni, do której doszło w 1992 roku w Raciborzu.
Śląsk: ścigany przez 20 lat za zabójstwo sam zgłosił się do prokuraturycreationc/sxc.hu/cc

Mieszkający wówczas w Wodzisławiu Śląskim mężczyzna wspólnie z trzema innymi osobami brutalnie pobił swoją ofiarę. Potem napastnicy poćwiartowali ciało siekierą i wrzucili do Odry.
Jak poinformowała sierżant Magdalena Wiśniewska z zespołu prasowego śląskiej policji, mężczyzna już trzy lata temu został namierzony i zatrzymany we Francji. Ponieważ jednak był ścigany na podstawie polskiego listu gończego z lat 90., który nie był do końca zgodny z ówczesnymi przepisami francuskimi, podejrzany nie mógł zostać przekazany do Polski.
- Stronie francuskiej brakowało niektórych rzeczy, żeby deportacja mogła dojść do skutku. Cały czas pracowaliśmy nad sprawą i trwały uzupełnienia tych braków formalnych - zaznaczyła Wiśniewska. - Równolegle trwały czynności policji francuskiej. Mężczyzna wiedząc, że został namierzony, zdając sobie sprawę z nieuniknionej kary, wrócił do Polski i sam oddał się w ręce wymiaru sprawiedliwości - dodała policjantka.
Prokuratura przeprowadziła już stosowne czynności z udziałem 49-latka. Teraz mężczyzna będzie oczekiwał, aż jego sprawą zajmie się sąd. Za zabójstwo może mu grozić nawet dożywotnie więzienie.
Trzech pozostałych zabójców zostało niedługo po zbrodni zatrzymanych i osądzonych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk