Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 02.08.2013

USA ostrzegają przed atakami terrorystycznymi

Stany Zjednoczone wydały globalne ostrzeżenie przed zamachami terrorystycznymi. Wcześniej zamknięto część amerykańskich ambasad. Władze USA mówią o zagrożeniu atakami ze strony Al-Kaidy.
Posłuchaj
  • Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR): ostrzeżenie przed atakami terrorystycznymi
Czytaj także

Amerykanie mówią, że mają informacje wywiadowcze o potencjalnym ataku terrorystycznym, którego "miejscem lub źródłem" ma być Półwysep Arabski. Największe zagrożenie występuje na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce. Zamachy ma planować Al-Kaida i stowarzyszone z nią organizacje.
Amerykański Departament Stanu poinformował, że ostrzeżenie ma charakter zapobiegawczy i będzie obowiązywać do końca sierpnia.
Departament Stanu wydał tzw. travel alert. Stany Zjednoczone ostrzegły w piątek swych obywateli przed podróżowaniem na całym świecie w związku z utrzymującym się zagrożeniem atakami terrorystycznymi, szczególnie na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.

Zamknięte ambasady
W czwartek wstrzymano funkcjonowanie 21 placówek dyplomatycznych USA w 18 krajach Bliskiego Wschodu. Mają one pozostać zamknięte do niedzieli, która w tym regionie jest dniem pracującym. Amerykanie nie wykluczają, że ich ambasady i konsulaty mogą pozostać zamknięte przez kilka kolejnych dni, ale ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.
Według zastrzegającego sobie anonimowość przedstawiciela władz USA ostrzeżenie przed podróżowaniem ma za podstawę tę samą informację wywiadowczą, która spowodowała zamknięcie 21 ambasad bądź konsulatów USA w najbliższą niedzielę. Nieczynne będą między innymi otwarte normalnie w niedzielę placówki w Afganistanie, Arabii Saudyjskiej, Bangladeszu, Egipcie, Iraku, Jemenie, Libii i Sudanie.
Przewodniczący komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów Ed Royce powiedział w piątek w programie "New Day" telewizji CNN, że wraz z kilkoma innymi kongresmenami rozmawiał dwa dni wcześniej na temat zagrożenia z wiceprezydentem USA Joe Bidenem.
- Tak jak to rozumiem, jest to powiązane z Al-Kaidą i zagrożenie wywodzi się z Bliskiego Wschodu oraz Azji Środkowej - dodał Royce.
PAP/IAR/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

''