Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 23.08.2013

Kik: wybory w Platformie osłabiły Tuska

Zdaniem politologa prof. Kazimierza Kika, Donald Tusk nie jest reprezentatywnym przywódcą partii, ponieważ otrzymał jedynie 16 tys. głosów, a PO ma przeszło 40 tys. członków.
Kik: wybory w Platformie osłabiły TuskaPAP/Radek Pietruszka

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 politologa prof. Kazimierza Kika, wynik kontrkandydata Donalda Tuska, Jarosława Gowina jest zawyżony. Na byłego ministra sprawiedliwości swój głos oddało 20 proc. osób, które wzięły udział w głosowaniu. Kik zaznaczył, że wynik Gowina jest dwucyfrowy ponieważ głosowali na niego również zwolennicy Grzegorza Schetyny i wszyscy niezadowoleni z premiera.

W ocenie politologa Gowin zebrał kapitał polityczny, który wykorzysta w przyszłości. Będzie on chciał - zdaniem Kika - jak najdłużej pozostać w Platformie, aby pozyskać zwolenników. Stronnicy Tuska i Schetyny będą natomiast chcieli usunąć Gowina z partii. Zdaniem gościa PR24 na wyniku wyborów skorzystał Grzegorz Schetyna, któremu będzie łatwiej walczyć z osłabionym premierem.
W opinii Kika, wybory pokazały społeczeństwu, że Platforma nie jest zwarta wewnętrznie, a jej lider nie jest tak silny, jak się wydawało. Jednak, zdaniem politologa, o układzie sił w Platformie zdecydują zbliżające się wybory w kołach i strukturach regionalnych w partii. Szczególnie ważne będą wybory na Dolnym Śląsku, gdzie Schetyna zmierzy się z wystawionym przez Tuska Jackiem Protasiewiczem.
Na Donalda Tuska zagłosowało 79,5 proc. członków PO, którzy wzięli udział w głosowaniu. Jarosław Gowin otrzymał 20,4 proc. głosów. Członkowie Platformy głosowali korespondencyjnie i drogą internetową. Frekwencja wyniosła 51 proc.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk