Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Przerwa 11.09.2013

Prezydent Starachowic prawomocnie skazany za łapówki

Sąd Okręgowy w Kielcach utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji dla prezydenta Starachowic oskarżonego o branie łapówek. Wojciech Bernatowicz został skazany na 3,5 roku więzienia, 100 tys. zł grzywny.

Przez 8 lat nie może też pełnić funkcji publicznych.

Wyrok jest prawomocny, a sąd zezwolił na ujawnienie wizerunku i danych osobowych oskarżonych.
Prokuratura oskarżyła Bernatowicza, że od 2008 do 2011 roku, gdy był prezydentem Starachowic, brał łapówki od prezesów Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach i dostarczyciela opału do spółki komunalnej Mariana Słowińskiego. Łapówki miały łącznie wynieść 95,5 tys. zł.

Sędzia: apelacja była nieuzasadniona

Bernatowicz został skazany wyrokiem starachowickiego sądu w styczniu 2013. Apelację od wyroku wnieśli jego obrońcy oraz dwóch innych osób oskarżonych w tej sprawie. Zdaniem sądu apelacja dotycząca Bernatowicza jest nieuzasadniona.

Według sędziego Adama Kabzińskiego, wyjaśnienia dotyczące przyjmowania pieniędzy składane przez prezydenta Starachowic oraz świadków w procesie pokrywają się.

Obrońcy Bernatowicza w procesie apelacyjnym podnosili, że świadkowie składali zeznania go obciążające po to, aby nie ponieść odpowiedzialności karnej za wręczanie łapówek. Według sędziego są wystarczające dowody na to, by uznać, że prezydent nakłaniał świadka do składania fałszywych zeznań.

W sierpniu 2012 r. w Starachowicach odbyło się referendum w sprawie odwołania Bernatowicza; nie było ono ważne ze względu na zbyt niską frekwencję.

PAP/MP