Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Słójkowski 13.09.2013

Włosi nie chcą Berlusconiego w senacie

Prawie trzy czwarte Włochów uważa, że parlament powinien przegłosować wygaśnięcie senatorskiego mandatu byłego premiera Silvio Berlusconiego - takie są przedstawione w piątek wyniki sondażu. To pierwsze tak niekorzystne rezultaty dla przywódcy centroprawicy.
Silvio Berlusconi (w środku)Silvio Berlusconi (w środku)Wikipedia/European People's Party
Posłuchaj
  • Większość Włochów jest za tym, żeby Silvio Berlusconi nie miał prawa zasiadać w (Senacie Informacyjna Agencja Radiowa)
Czytaj także

73 procent uczestników sondażu przeprowadzonego przez Instytut SWG dla telewizji RAI opowiedziało się za tym, by obradująca od poniedziałku senacka komisja do spraw wyborów podjęła w głosowaniu decyzję o wygaśnięciu mandatu byłego trzykrotnego premiera i magnata medialnego.
Wnioskiem tym zajęto się na mocy przepisów nowej ustawy stwierdzającej, że mandat parlamentarzysty wygasa, gdy zostanie on skazany prawomocnym wyrokiem na ponad 2 lata więzienia.
W sierpniu uprawomocnił się wyrok 4 lat dla Berlusconiego za oszustwa podatkowe w jego telewizji Mediaset.
Ponadto wyniki sondażu wskazują, że o tym, iż były szef rządu powinien zostać pozbawiony senatorskiego mandatu, przekonanych jest 98 procent wyborców centrolewicy.
Z kolei 89 procent elektoratu jego macierzystej centroprawicy uważa, że musi pozostać w parlamencie.
Ponad połowa zwolenników partii Berlusconiego, Lud Wolności, twierdzi, że gdyby został on wyrzucony z Senatu, powinien upaść rząd Enrico Letty, jaki jego formacja współtworzy z centrolewicową Partią Demokratyczną.
Według tego samego sondażu Lud Wolności mimo sądowych i politycznych problemów swego lidera zwiększył (o 0,1 punktu procentowego) społeczne poparcie do 28 procent i wyprzedził Partię Demokratyczną, której zwolennikami jest teraz 26 procent Włochów.
Z ustalonego w czwartek programu prac senackiej komisji ds. wyborów wynika, że głosowanie nad sprawą mandatu Silvio Berlusconiego odbędzie się w środę 18 września. Definitywne głosowanie w Senacie zapowiedziano na połowę października.
Pozbawienie byłego premiera parlamentarnego mandatu poważnie zagrozi kruchej koalicji rządowej i może doprowadzić zdaniem komentatorów do długiego kryzysu politycznego we Włoszech.

'' ps