Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Petar Petrovic 07.10.2013

Zamieszki w Egipcie. Co najmniej 50 osób nie żyje

Do starć z udziałem islamistów doszło na ulicach Kairu i innych miast, podczas obchodzonej w niedzielę 40. rocznicy wojny arabsko-izraelskiej, zwanej wojną Jom Kippur.
Zamieszki w EgipcieZamieszki w EgipciePAP/EPA/MOSAAB ELSHAMY

Do najkrwawszych starć doszło w stolicy kraju - tam zginęło 45 osób. Blisko 270 uczestników starć na terenie całego kraju zostało rannych - poinformowała agencja AFP, powołując się na źródło w egipskim resorcie zdrowia.

Na ulicach Kairu i innych miast obchodzono w niedzielę 40. rocznicę wojny arabsko-izraelskiej, zwanej wojną Jom Kippur. Na centralnym placu Tahrir wojsko zaplanowało uroczystości, tam też skierowali się zwolennicy obalonego w lipcu prezydenta Muhammada Mursiego. Policja i siły bezpieczeństwa użyły przeciwko uczestnikom manifestacji gazu łzawiącego.
Zwolennicy obalonego islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego nie zdołali wedrzeć się na historyczny plac Plac Wolności (plac Tahrir) w sercu Kairu, który stał się symbolem rewolucji 2011 roku i na którym demonstrowały wówczas skutecznie przeciwko prezydentowi Hosniemu Mubarakowi setki tysięcy Egipcjan.

Zamieszki w Egipcie - czytaj więcej
Na prowadzącej do placu ulicy Kasr al-Aini demonstranci schronili się przed szarżą policji za barykadą z płonących opon samochodowych. Policja ostrzelała ich granatami z gazem łzawiącym.
Nad ranem czołgi i samochody pancerne zajęły pozycje na niektórych głównych mostach na Nilu i w różnych strategicznych punktach miasta, co skutecznie utrudniało ruchy demonstrantów na obszarze Kairu.
Do starć z policją doszło też w innych miastach. W Delga, na południe od stolicy policja otworzyła ogień do protestujących. Tam, według źródeł medycznych, zginęła co najmniej jedna osoba. Również jedna osoba zginęła w Bani Suwajf, w środkowym Egipcie. Nie podano gdzie zginęły pozostałe osoby.
pp/IAR/PAP

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
''