Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 31.10.2013

Straż Marszu Niepodległości będzie izolować policjantów? Szef MSW: nie radziłbym

- Jeśli ktoś nie współdziała z policją i narusza prawo, musi się liczyć z konsekwencjami - powiedział szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz.
Straż Marszu Niepodległości będzie izolować policjantów? Szef MSW: nie radziłbympolicja.pl

Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (MSW) Bartłomiej Sienkiewicz, odnosząc się w radiu TOK FM do prasowych informacji, że podczas zaplanowanego na 11 listopada marszu środowisk narodowych Straż Marszu Niepodległości zamierza wyławiać z tłumu policjantów w cywilu i usuwać ich poza zgromadzenie, podkreślił, że "odradzałby jakiejkolwiek straży takie działania". - Policjant zawsze jest policjantem, nawet po cywilu - zaznaczył.
Jak podkreślił minister, we wrześniu w czasie kilkudziesięciotysięcznej manifestacji związkowej w stolicy, służby porządkowe tamtej demonstracji idealnie współpracowały z policją i nie doszło do najmniejszego incydentu. - My do takiej współpracy jesteśmy przygotowani, ale jeśli ktoś nie współdziała, narusza prawa i ustalenia - musi się liczyć z konsekwencjami. Mam nadzieję, że manifestanci - świadomi dnia, w jakim będą manifestować - nie dopuszczą się takich naruszeń. Funkcjonariuszy w Warszawie będzie tego dnia zdecydowanie więcej niż w innych dniach - powiedział Sienkiewicz.
W odpowiedzi na powtarzające się zarzuty o zbytnią łagodność lub też zbytnią brutalność polskiej policji, minister uznał, że jest ona "umiarkowana". - Owszem, zdarzają się incydenty, ale bez przesady. Policja ma prawo przywracać porządek przy pomocy radykalnych środków. A jeśli ktoś uważa, że nasza policja jest zbyt brutalna - zapraszam na ulicę Paryża czy Berlina - dodał.

Ulicami Warszawy po raz drugi przejdzie prezydencki marsz "Razem dla Niepodległej">>>

50 tys. osób przejdzie ulicami Warszawy
Tegoroczny Marsz Niepodległości w Warszawie ma ruszyć 11 listopada o godz. 15 z Ronda Dmowskiego i przejść koło pomników Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego. W marszu ma wziąć udział - jak szacują organizatorzy - ok. 50 tys. osób. Ma go zabezpieczać Straż Marszu Niepodległości. - Mam nadzieję, że w tym roku będzie spokojniej niż przed rokiem. Pracujemy nad tym, żeby tak właśnie było - zapewnił w imieniu organizatorów Krzysztof Bosak.
W 2011 i 2012 roku dochodziło do burd w czasie Marszu Niepodległości. Po ubiegłorocznych zajściach na komisariaty doprowadzono 176 osób, z których 21 zatrzymano. Rannych zostało 22 policjantów, w tym trzech trafiło do szpitala. Swoje straty policja wyceniła na ok. 64 tys. zł, z kolei według stołecznego ratusza straty w mieniu komunalnym wyniosły 20 tys. zł, a kolejne 30 tys. zł kosztowało sprzątanie ulic.
W Święto Niepodległości w Warszawie rozpocznie się również organizowany przez ONZ Szczyt Klimatyczny, w którym wezmą udział przedstawiciele 190 państw. Zdaniem Bosaka manifestacja w żaden sposób nie wpłynie na przebieg szczytu, bo oba wydarzenia odbywają się w innych miejscach stolicy - marsz w Śródmieściu, a szczyt na Stadionie Narodowym na Pradze.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk