Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 03.11.2013

Pożegnanie Tadeusza Mazowieckiego. "Zostawia nam wielki testament"

Jako polityk zawsze pytał, czy jego decyzje będą dobre dla Polski - tak mówił o zmarłym byłym premierze kardynał Kazmierz Nycz. Zakończyła się msza żałobna w intencji Tadeusza Mazowieckiego.
Uroczystości żałobneUroczystości żałobnePAP/Grzegorz Jakubowski
Galeria Posłuchaj
  • Relacja Iwony Szczęsnej (IAR): kondukt z trumną z ciałem Tadeusza Mazowieckiego przeszedł przez Krakowskie Przedmieście
  • Prezydent Bronisław Komorowski o Tadeuszu Mazowieckim (źr. IAR)
  • Warszawiacy o Tadeuszu Mazowieckim (źr. IAR)
Czytaj także

Trumna pierwszego premiera III Rzeczypospolitej spoczywała podczas mszy na katafalku, przykryta biało-czerwoną flagą. Przed rozpoczęciem mszy w katedrze rozległa się ballada Bułata Okudżawy "Dopóki nam ziemia kręci się". W momencie rozpoczęcia warszawskiego nabożeństwa,  w Krakowie rozległ się dźwięk dzwonu Zygmunta.

Uroczystej mszy św. w archikatedrze św. Jana w Warszawie przewodniczył metropolita warszawski, kardynał Kazimierz Nycz . W koncelebrze uczestniczyli prymas Polski, arcybiskup Józef Kowalczyk i prymas Czech, kardynał Dominik Duka oraz biskupi.

Od północy obowiązuje jednodniowa żałoba narodowa po śmierci pierwszego niekomunistycznego premiera po II wojnie światowej.

Prezydent: Mazowiecki stworzył fundament III Rzeczpospolitej >>>

"Testament Mazowieckiego"

Był człowiekiem wiary, nadziei i miłości - tak powiedział o zmarłym premierze Tadeuszu Mazowieckim kardynał  Kazimierz Nycz. - Tą drogą wiary szedł jako człowiek swojej rodziny, jako człowiek Kościoła, Polski, Europy i świata - podkreślił metropolita warszawski. Dodał, że wiara nie była nigdy obok życia Mazowieckiego, ale zawsze w jego centrum. - Świeccy w Kościele to był nie tylko temat jego publicystycznych zainteresowań, to była ważna część jego życia. Współzałożyciel  ”Więzi”, Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie, współpracownik ”Znaku”, ”Tygodnika Powszechnego”. Kościół św. Marcina przy Piwnej i jego umiłowane Laski - to miejsca i środowiska, w których pozostawił znaczną część swojego życia intelektualnego, duchowego i religijnego - mówił kard. Nycz.

Dodał, że o zmarłym premierze wiele powiedziano w ostatnich dniach. - Wielu podkreślało, że podejmując decyzje, jako premier Polski i jako polityk zawsze pytał, czy to będzie dobre dla Polski. Podkreślano też wielką naukę pokory, jaką dawał w sposobie uprawiania polityki. To wielki testament, który śp. Tadeusz Mazowiecki nam zostawia - podkreślił duchowny.

(źr. wideo: TVN24/x-news)

 

"Miłość, która nikogo nie przekreśla"

- Patrzenie na cierpliwość, wytrwałość i przemyślność, z którą działał było wspaniałą lekcją miłości, która jest cierpliwa, wszystko znosi i wszystkiemu wierzy, choć wcale nie jest naiwna - powiedział podczas kazania ksiądz Aleksander Hauke-Ligowski. Zwrócił przy tym uwagę, że Tadeusz Mazowiecki wcale nie był łatwowierny, a dobrze znał cienką granicę między kompromisem i kompromitacją i umiał się ustrzec jej przekroczenia. Dodał, że niestety nie zawsze było to udziałem tych, z którymi przyszło mu pracować. Dominikanin podkreślił, że działalność Mazowieckiego była przykładem miłości, która nikogo nie przekreśla.

- Można było się z nim nie zgadzać, ale nie można było mu nie ufać - dodał ojciec Hauke-Ligowski podkreślając, że Mazowiecki nie ukrywał różnic poglądów, lecz starał się znaleźć kompromis. Dlatego zdobył autorytet, który pozwolił mu włączyć się w protest robotników w 1980 roku i doprowadzić do rozmów Okrągłego Stołu dziewięć lat później. Kaznodzieja powiedział, że zmarły realizował ewangeliczne wezwanie do miłości, działając na rzecz porozumienia Polaków z sąsiadami. Przypomniał też rolę, jaką Tadeusz Mazowiecki odegrał jako specjalny sprawozdawca Komisji Praw Człowieka ONZ w byłej Jugosławii.

(źr. wideo: TVN24/x-news)

Na mszę przybyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych: prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, marszałkowie Sejmu i Senatu, Ewa Kopacz i Bogdan Borusewicz. Są też Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak i Marek Kuchciński z Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, inni goście zagraniczni oraz członkowie korpusu dyplomatycznego z nuncjuszem apostolskim, arcybiskupem Celestino Milgliore.

Tysiące warszawiaków zgromadziły się przed katedrą i na placu Zamkowym, gdzie można było oglądać mszę świętą na telebimach.

Kondolencje przesłali: papież Franciszek, prezydenci Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Czech, Litwy, Estonii, Szwajcarii, Macedonii, Bośni i Hercegowiny oraz kanclerz Niemiec, premierzy Czech, Litwy, Mołdawii, Luksemburga, Singapuru, a także XIV Dalajlama.

Podczas mszy świętej Tadeusza Mazowieckiego żegnała jedna z wnuczek.

Kondukt pogrzebowy przeszedł przez Krakowskie Przedmieście

Przed mszą żałobną przez Krakowskie Przedmieście przeszedł kondukt pogrzebowy. Trumna, przykryta biało-czerwoną flagą, była niesiona na lawecie armatniej przez żołnierzy Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Modlitwę nad trumną w kaplicy Pałacu Prezydenckiego poprowadził biskup polowy Wojska Polskiego, Józef Guzdek.

(źr. wideo: TVN24/x-news)

Tadeusz Mazowiecki nie żyje: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>

Tadeusz Mazowiecki - pierwszy niekomunistyczny premier po II wojnie światowej - zmarł w poniedziałek nad ranem, miał 86 lat. W PRL był działaczem opozycji, w latach 90. wysłannikiem ONZ na Bałkanach, ostatnio doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Był ostatnim premierem PRL i pierwszym premierem III Rzeczypospolitej, wybranym po wyborach 4 czerwca 1989 r. Jego rząd wprowadził kosztowny społecznie tzw. plan Balcerowicza, który miał przeprowadzić gospodarkę Polski od systemu komunistycznego do rynkowego.

Rząd Tadeusza Mazowieckiego odegrał przełomową rolę w ewolucyjnym procesie przenoszenia władzy z dawnego obozu PZPR do Solidarności. Przeprowadził gruntowne zmiany ustrojowe. Wprowadził swobody obywatelskie, zmienił godło i nazwę państwa, a także dokonał zmian w konstytucji. Rząd realizował też tzw. plan Balcerowicza, który uruchomił reformy gospodarcze, w tym urynkowienie gospodarki i procesy prywatyzacyjne. Przywrócił także samorządność w Polsce i znaczenie społeczności lokalnej. W sejmowym expose sprzed 24 lat, Tadeusz Mazowiecki powiedział między innymi, że utożsamia się z ideałami "Sierpnia". Dodał, że tylko solidarne działanie wszystkich Polaków pozwoli naszemu krajowi osiągnąć sukces.

Rząd Mazowieckiego przeniósł władzę z PZPR do ”Solidarności” >>>

Był uczestnikiem najważniejszych wydarzeń najnowszej historii Polski: w 1968 r., gdy posłowie "Znaku" składali interpelację w sprawie brutalnej akcji milicji; w sierpniu 1980 r. w Stoczni Gdańskiej wśród strajkujących robotników; w 1989 r. przy Okrągłym Stole, a potem na czele rządu; w 1997 r. - gdy potrzebny był kompromis w sprawie konstytucji. Wyznaczony przez Komisję Praw Człowieka ONZ na specjalnego sprawozdawcę konfliktu w byłej Jugosławii, jako jedyny wysoki funkcjonariusz ONZ, podał się do dymisji na znak protestu przeciw bierności wspólnoty międzynarodowej wobec popełnianych tam zbrodni. Pełnił tę misję, z przerwami, od 1992 do 1995 r. Otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta Sarajewa, odznaczony Złotym Orderem Herbu Bośni (1996), uhonorowany nagrodą Srebrenica 1995 (w 2005 r.).

Był posłem na Sejm PRL III, IV i V kadencji i posłem na Sejm RP I, II i III kadencji (w latach 1991-2001). Od 2010 r. pełnił funkcję doradcy prezydenta Bronisława Komorowskiego ds. polityki krajowej i międzynarodowej. Został odznaczony Orderem Orła Białego

IAR/PAP/agkm