Logo Polskiego Radia
IAR
Beata Krowicka 11.11.2013

Szczyt klimatyczny. "Przykład Filipin daje do myślenia"

Szczyt klimatyczny rozpoczęty. Uczestnicy na Stadionie Narodowym w Warszawie minutą ciszy uczcili pamięć ofiar tajfunu Haiyan, który przeszedł przez Filipiny.
Prezydent poprzedniego szczytu klimatycznego Abdullah Bin Hamad Al-Attiyah (L), prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (2P) i sekretarz wykonawcza Ramowej Konwencji ONZ w sprawie Zmian Klimatu Christiana Figueres (P) podczas inauguracji Konferencji Klimatycznej ONZ COP19CMP9 na Stadionie Narodowym w WarszawiePrezydent poprzedniego szczytu klimatycznego Abdullah Bin Hamad Al-Attiyah (L), prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (2P) i sekretarz wykonawcza Ramowej Konwencji ONZ w sprawie Zmian Klimatu Christiana Figueres (P) podczas inauguracji Konferencji Klimatycznej ONZ COP19/CMP9 na Stadionie Narodowym w WarszawiePAP/Radek Pietruszka
Galeria Posłuchaj
  • Przewodniczący poprzedniego szczytu w Dausze, Katarczyk Abdullah Al-Attiyah: przed nami wielka szansa, aby zrobić kolejne kroki na drodze do wspólnego celu, jakim jest porozumienie w roku 2015. Do tego potrzebne są pozytywne efekty konferencji w Warszawie, z którymi za rok pojedziemy do Limy w Peru. Apeluję więc o wsparcie działań prezydenta Warsza
  • Założyciel i prezes Klubu Gaja, Jacek Bożek o sadzeniu drzew w przydomowych ogródkach (IAR)
  • Minister środowiska Marcin Korolec: dwa dni temu potężny tajfun Haiyan zmiótł wyspy filipińskie, zabierając tysiące istnień ludzkich, pozostawiając tysiące ludzi bez swoich domów. Wielka tragedia ludzka. Niezapomniana, bolesna, dająca do myślenia
Czytaj także

W organizowanym przez ONZ dorocznym spotkaniu ma brać udział 12 tysięcy osób z całego świata.
Spotkanie otworzył przewodniczący poprzedniego szczytu w Dausze, Katarczyk Abdullah Al-Attiyah. Zaapelował o wspólny wysiłek na rzecz przyszłego porozumienia klimatycznego i przekazał przewodnictwo konferencji polskiemu ministrowi środowiska Marcinowi Korolcowi.
- Przed nami wielka szansa, aby zrobić kolejne kroki na drodze do wspólnego celu, jakim jest porozumienie w roku 2015. Do tego potrzebne są pozytywne efekty konferencji w Warszawie, z którymi za rok pojedziemy do Limy w Peru. Apeluję więc o wsparcie działań prezydenta warszawskiej konferencji Marcina Korolca - powiedział Al-Attiyah.
Od kilku lat światowi przywódcy próbują w czasie kolejnych konferencji klimatycznych porozumieć się w sprawie zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Powszechnie uważa się, że to właśnie emisja CO2 przyczynia się do niekorzystnych zmian, w tym do globalnego ocieplenia.
Jak dotąd jednak, nie udało się opracować projektu nowej, międzynarodowej umowy. ONZ ma nadzieję, że stanie się to za dwa lata w czasie konferencji w Paryżu. Dlatego też w czasie warszawskiej konferencji nie należy spodziewać się żadnych przełomowych decyzji.

Uczestnicy szczytu minutą ciszy uczcili pamięć ofiar tajfunu Haiyan, który przeszedł przez Filipny.

Minister środowiska Marcin Korolec odniósł się podczas otwarcia szczytu do sytuacji w tym kraju. Jego zdaniem jest ona dowodem zmian klimatycznych. Szef resortu środowiska zaapelował o wspólne działania na rzecz ochrony klimatu.

- Dwa dni temu potężny tajfun Haiyan zmiótł wyspy filipińskie, zabierając tysiące istnień ludzkich, pozostawiając tysiące ludzi bez swoich domów. Wielka tragedia ludzka. Niezapomniana, bolesna, dająca do myślenia - powiedział Korolec.

Także sekretarz ONZ do spraw zmian klimatu Christiana Figueres mówiła, że zmiany klimatyczne mogą mieć katastrofalne dla ludzkości skutki. - Weź głęboki oddech. Gdy to zrobisz, zrozum że jesteśmy pierwszymi ludźmi, którzy oddychają powietrzem złożonym z 400 cząstek dwutlenku węgla na milion. Druga otrzeźwiająca myśl, to dewastujący efekt tajfunu Haiyan, jednego z najpotężniejszych jakie widzieliśmy. Podkreślam - dopiero zaczynamy odczuwać zmiany klimatyczne - powiedziała Figueres.
Tajfun Haiyan, który przeszedł przez Filipiny zdewastował wiele miejscowości, w tym przede wszystkim miasto Tacloban. Szacuje się, że tylko w tym jednym miejscu zabił około 10 tysięcy ludzi. Kataklizm przechodzi teraz przez Wietnam, ale jest już znacznie słabszy.

Przed Stadionem Narodowym, gdzie rozpoczął się dziś Szczyt Klimatyczny jest wyjątkowo spokojnie.
Nie ma ekologów ani aktywistów.

Spotkanie wykorzystał jedynie Klub Gaja. Jego założyciel i prezes, Jacek Bożek promował sadzenie drzew w przydomowych ogródkach.
Aby zapewnić bezpieczeństwo w czasie trwania szczytu przywrócono kontrole graniczne. Do 10 tysięcy stołecznych policjantów, którzy pilnują porządku na ulicach Warszawy dołączyli funkcjonariusze z innych komend oraz żandarmeria wojskowa.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, bk