Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 14.11.2013

Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim w Wielkopolsce. Akcja potrwa do rana

Do eksplozji doszło przed godz. 14 w Jankowie Przygodzkim niedaleko Ostrowa Wielkopolskiego. W wyniku wybuchu zginęły dwie osoby. 12 domów płonie.
Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim w WielkopolsceWybuch gazu w Jankowie Przygodzkim w WielkopolscePAP/Tomasz Wojtasik
Galeria Posłuchaj
  • Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim w Wielkopolsce. Mówi Sławomir Brandt ze straży pożarnej (IAR)
Czytaj także

Wybuchł gazociąg o średnicy pół metra. Miejsce wycieku gazu to jest lej o powierzchni ok. 20 m kw. Do zdarzenia doszło na obszarze zabudowanym. Od ognia zajęło się co najmniej 12 domów jednorodzinnych.

W wyniku wybuchu zginęły dwie osoby. Nie podano tożsamości ofiar śmiertelnych. 13 osób z poparzeniami trafiło do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Dwie, po opatrzeniu, wróciły do domu.
- Wśród poszkodowanych jest troje dzieci. Jedno jest ciężko poparzone i leży na oddziale chirurgii dziecięcej. Również jedna z kobiet jest w stanie ciężkim. Znajduje się na OIOM-ie - powiedziała TVP Info Joanna Pawlaczyk, rzeczniczka szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
- Widok jest przerażający, ogień ma kilkadziesiąt metrów. Łunę widać z odległości nawet 5-6 km od Jankowa Ludzie wybiegli na ulice, bezradnie przyglądali się, jak płoną ich domy. Nie mogli zrobić nic. Płomienie objęły budynki stojące koło siebie. To są domki jednorodzinne, typowa zabudowa podmiejska - powiedział fotoreporter Polskiej Agencji Prasowej Tomasz Wojtasik.

Wybuch
Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim w Wielkopolsce. Fot. PAP/Tomasz Wojtasik

Widok jest przerażający
- Na miejscu są 44 jednostki straży pożarnej. Docierają kolejne z Kalisza, Kępna, Krotoszyna i Jarocina. Jest też policja i pogotowie gazowe - powiedział rzecznik wielkopolskiej straży Sławomir Brandt. Policja otoczyła teren kordonem i nie pozwala się nikomu zbliżyć. Ewakuowano kilkudziesięciu okolicznych mieszkańców.
Akcja gaśnicza jest utrudniona. Jak podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, ciśnienie gazu spadło na tyle, że strażacy mogą walczyć z płomieniami. Wcześniej wysoka temperatura i zagrożenie wybuchem uniemożliwiało akcję gaśniczą. Akcja może potrwać do piątku.

Rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube podał, że na miejscu są pracownicy Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego i powiatowych służb nadzoru. Po zakończeniu akcji gaśniczej oszacują oni stan techniczny budynków i zdecydują, czy nadają się one do zamieszkania.

Na miejscu jest również prokuratura. - Prokuratorzy udali się na miejsce zdarzenia, więcej będzie wiadomo po opanowaniu pożaru. Wówczas będzie konieczne dokonanie oględzin miejsca zdarzenia - poinformował zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak. Dodał, że prokuratura zbada eksplozję i pożar pod kątem wystąpienia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osobom albo mieniu w wielkich rozmiarach.
Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej Krzysztof Kołcz z Wojewódzkiego Centrum zarządzania Kryzysowego w Poznaniu, podczas prac przy gazociągu doszło do jego rozszczelnienia. Spowodowało to wybuch gazu.
Jak poinformował Gaz System, awarii uległ gazociąg Gustorzyn-Odolanów. Jak zapewniła spółka, gazociągi w miejscu awarii zostały odizolowane. Nie są planowane przerwy w dostawie gazu do odbiorców.

x-news.pl, TVN24
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk