Logo Polskiego Radia
IAR
Klaudia Hatała 17.11.2013

Martwy wieloryb nadal leży na plaży. Potrzebny sprzęt

W poniedziałek dalszy ciąg akcji usuwania walenia z plaży pod Mielnem. Martwe zwierzę wyrzuciło na brzeg morze.
Martwy waleń prawdopodobnie z gatunku wal butelkonosy został odnaleziony na plaży w pobliżu UnieściaMartwy waleń prawdopodobnie z gatunku wal butelkonosy został odnaleziony na plaży w pobliżu UnieściaPAP/Marcin Bielecki
Posłuchaj
  • Szef Stacji Morskiej, profesor Krzysztof Skóra o akcji przetransportowania walenia (IAR)

Akcja jego usuwania trwała osiem godzin. Pracownikom Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu i Urzędu Morskiego w Słupsku nie udało się go zabrać. Waleń butlonosy jest bardzo duży - tłumaczy szef Stacji Morskiej, profesor Krzysztof Skóra. Akcję utrudniała zła pogoda. Wieloryba udało się jednak odsunąć od wody, by nie zabrało go morze.

- W tej chwili leży na piasku i czeka na pomysł i jednocześnie pomoc. Liczymy, że firmy, które mają lepsze narzędzia pracy pomogą nam go załadować - powiedział Krzysztof Skóra.

Waży ponad tonę

Waleń ma prawie siedem metrów długości i waży ponad tonę. Jego naturalnym środowiskiem jest północny Atlantyk. Nie wiadomo dlaczego wpłynął do Bałtyku. Nie ma w nim dla niego pożywienia.

Nie wiadomo też jak zginął powiedział Radiu Koszalin profesor Krzysztof Skóra ze Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Zdaniem profesora przyczyna śmierci zwierzęcia będzie trudna do ustalenia.

Zwłoki wieloryba prawdopodobnie wypatrzył w miniony piątek wieczorem jeden z rybaków, który zawiadomił o tym wolontariuszy Błękitnego Patrolu WWF Polska. Ci o znalezisku poinformowali Urząd Morski w Słupsku i Stację Morskiego Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego na Helu.

Badania DNA
Naukowcy z tej stacji chcą zabrać wala na Hel w całości, by m.in przeprowadzić badania zawartości jego żołądka i DNA. Jeśli zwierzę posiada zęby, będą one mogły zostać zbadane przez specjalistów z Norwegii, którzy na tej podstawie określą wiek wieloryba.
Znaleziony w okolicy Unieścia osobnik - jak poinformował prof. Skóra - na Bałtyk dostał się zapewne przez Cieśniny Duńskie. Być może zabłądził i nie potrafił znaleźć drogi powrotnej. Nie wiadomo, co było przyczyną jego śmierci. Być może uda się to ustalić podczas planowanych badań, ale - jak powiedział prof. Skóra - z uwagi na stan zwłok może to być bardzo trudne.
Z dokonanych w sobotę wstępnych oględzin wieloryba wynika, że zwierzę prawdopodobnie padło przez kilkoma tygodniami i martwe zdryfowało na brzeg koło Unieścia.

Wrażliwy na hałas

Wal butlonosy żyje w strefie arktycznej i umiarkowanej Oceanu Atlantyckiego i Oceanu Spokojnego. Odżywia się głowonogami, krewetkami, kalmarami i szkarłupniami. Bardzo głęboko nurkuje i jest wrażliwy na podwodny hałas, który, według części naukowców, może doprowadzić do śmierci zwierzęcia. Na Bałtyku w ogóle nie występuje.

Znalezisko wywołało dużą sensację. Nad morzem zbierały się tłumy ludzi.

Waleń po zbadaniu a potem wypreparowaniu ma stać się elementem ekspozycji Domu Morświna.

(TVN24/x-news)

Czytaj też<<<Zachodniopomorskie: martwy wieloryb na plaży koło Unieścia>>>

IAR,kh

tagi: