Logo Polskiego Radia
IAR
Beata Krowicka 21.11.2013

Rosja: polski aktywista Greenpeace opuści areszt

Wpłynęła kaucja za polskiego aktywistę Greenpeace Tomasza Dziemianczuka. W czwartek opuści on areszt w Petersburgu.
Posłuchaj
  • Tomasz Dziemianczuk wychodzi z aresztu w Petersburgu - relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Czytaj także

Działacz Greenpeace Tomasz Dziemianczuk został aresztowany we wrześniu, wraz z 29 innymi osobami, gdy próbował zorganizować akcję protestacyjną na Morzu Barentsa.
We wtorek sąd rejonowy w Sankt Petersburgu zezwolił na wypuszczenie Dziemianczuka z aresztu za kaucją. Jego koledzy z Greenpeace zobowiązali się wpłacić 2 miliony rubli, to jest równowartość 200 tysięcy złotych. Pieniądze są już na koncie wskazanym przez sąd.

TVN24/x-news

W ciągu najbliższych godzin odpowiedni dokument dotrze do aresztu śledczego w Sankt Petersburgu i Dziemianczuk będzie mógł wyjść na wolność.
Polak zostanie przewieziony do Konsulatu Generalnego RP w Petersburgu, gdzie będzie czekał na wydanie rosyjskiej wizy. - Zapewnimy naszemu rodakowi wszelką pomoc - zapewnia polski konsul Piotr Marciniak. W środę jako pierwsza wyszła z aresztu działaczka Greenpeace z Brazylii.

W czwartek rano wypuszczono Rosjan: fotoreportera Denisa Siniakowa i rzecznika Greenpeace Andrieja Allachwerdowa.
Działacze Greenpeace przebywali w areszcie 2 miesiące. Zostali zatrzymani, gdy próbowali zorganizować protest w pobliżu platformy naftowej Gazpromu na Morzu Barentsa. Komitet Śledczy, który zarzuca 30 osobom chuligaństwo chciał, aby do zakończenia postępowania wszyscy siedzieli za kratami. Innego zdania był sąd, który już większości ekologów pozwolił wyjść na wolność.
Jednak ich koledzy z Greenpeace twierdzą, że to za mało. W ich opinii - już teraz wszyscy powinni zostać uznani za niewinnych, a sprawę należy zamknąć. Komitet Śledczy nie zamierza jednak rezygnować i nadal zbiera dowody rzekomo przestępczej działalności działaczy Greenpeace.

'' IAR, bk