Trójka
Dominika Michalak
02.06.2011
„Wysyłam SMS” lub „wysyłam SMS-a”, ale tylko: „bilety na Opener”, „jem brokuł”, „trzymam widelec”
„Wysyłam”, „dostaję”, „wygrałam”, „mam”, „piszę”, „jem”, „jadę na”, „podaję” – kogo? co? Wymienione czasowniki (a także wiele innych) łączą się więc z biernikiem. A biernik rzeczowników męskich, które nie nazywają ludzi ani zwierząt, nie ma końcówki („czytam – kogo? co? – list”; „mam – kogo? co? – samochód”).
Glow Images/East News
Posłuchaj
-
Co w mowie piszczy? 2 czerwca
Czytaj także
Dlaczego więc mówimy „dostałem SMS-a” (choć tylko „dostałem list”), „mam laptopa” (choć: „mam komputer”), „jem banana” (choć: „jem chleb”)? Dlaczego część z tych form, niezgodnych przecież z regułami polskiej gramatyki, akceptujemy, a części nie akceptujemy? Odcinek o kłopotliwym bierniku z końcówką dopełniacza.
Aby wysłuchać całej językowej porady wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Co w mowie piszczy?" można słuchać na antenie Trójki codziennie od poniedziałku do piątku o godzinie 10.10. Zapraszamy.