Logo Polskiego Radia
Trójka
Mirosław Mikulski 20.12.2010

Botoks na poprawę humoru

Amerykanki często poprawiają sobie urodę w klinikach plastycznych i chętnie o tym mówią. Polki rzadko korzystają z takich zabiegów, ale to się zmienia.
Botoks na poprawę humoru  Glow Images

Dr Barbara Walkiewicz-Cyrańska, dermatolog estetyczna, powiedziała, że do jej gabinetu zgłaszają się głównie kobiety po czterdziestce. Jak się okazuje, większość z nich wcale nie chce poprawiać sobie ust i wyglądać jak kobiety z pierwszych stron gazet z tzw. „karpiowatymi ustami”.

- Odtwarzamy to co nam zanika i co nam wiotczeje, ale zachowujemy swój charakterystyczny wygląd - mówiła. Dodała, że nie są to drastyczne zmiany.

Zdaniem Walkiewicz-Cyrańskiej, wbrew obiegowym opiniom, kobiety wcale nie przyzwyczają się do samych zabiegów, ale do lepszego wyglądu, a to przekłada się na ich lepsze samopoczucie.

- Cześć kobiet wręcz płacze z radości, bo nie jest w stanie uwierzyć, że po dwudziestu minutowym zabiegu tak wygląda – mówiła. Jak stwierdziła większość kobiet poprawia swoją urodę nie dla mężczyzn, ale dla siebie.

- Taki zabieg lepiej robi niż najpiękniejsza sukienka – stwierdziła.

Aby wysłuchać rozmowy "Botoks na poprawę humoru”, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie „Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.

Audycji "Instrukcja obsługi człowieka" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godzinie 10.45. Zapraszamy.

(miro)

tagi: boks