Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Jaremczak 08.04.2014

Rolnicze ubezpieczenia. Diabeł tkwi w szczegółach

- Nie może być tak, że mając wiedzę np. o nadciągającej fali powodziowej rolnicy zaczną szturmować biura ubezpieczycieli - powiedziała Agata Książek z PZU o zasadzie karencyjności w obowiązkowych ubezpieczeniach płodów.
Rolnicze ubezpieczenia. Diabeł tkwi w szczegółach GlowImages/EastNews
Posłuchaj
  • Rolnicze ubezpieczenia. Diabeł tkwi w szczegółach (Jedynka/Wszystko, co chciałbyś wiedzieć i nie boisz się zapytać)
Czytaj także

Jak tłumaczyła w audycji Janusza Weissa, ideą każdego ubezpieczenia jest przyjmowanie prawdopodobnego ryzyka.

Z prośbą o wyjaśnienie sprawy zwrócił się do Janusza Weissa rolnik, który skarżył się na fakt, że obowiązkowe ubezpieczenie płodów "działa" dopiero 14 dni po dokonaniu wpłaty. Natomiast inne ubezpieczenia ważne są już na drugi dzień po opłaceniu składki.

Rolnik uprawia paprykę, pomidory, kalafiory i brokuły. Jeśli jednak w ciągu tych dwóch tygodni przyjedzie jakiś kataklizm, to odszkodowania nie dostanie. Słuchacz zwrócił też uwagę, że 14 dni po posadzeniu rozsad w początkach mają jest kluczowe.

Problem wynika z tego, że zawarł on ubezpieczenie datowane upraw, które cechują się specyficznymi prawami. Są to ubezpieczenia, gdzie rolnicy otrzymują dotację do składki z budżetu państwa, a całość uregulowana jest w ustawie o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Wprowadzono tam zapis dotyczący karencji. Stosowana jest ona w wybranych ryzykach: od gradu, przymrozku, powodzi i suszy. - Można powiedzieć, że to sposób zabezpieczenia interesu firm ubezpieczeniowych przed przyjmowaniem na siebie pewnego ryzyka - powiedziała w rozmowie z Januszem Weissem Agata Książek z PZU.

Jak dodała, ubezpieczenia upraw dotowanych zawierane są w sezonach wiosennym i jesiennym. - Rolnik musi najpierw coś wysiać lub wysadzić i dopiero potem może się ubezpieczyć - tłumaczyła. Wyjaśniła też, że istnieją również ubezpieczenia komercyjne dla rolników, gdzie okresu karencji nie ma. Zwykle są one jednak droższe. Poza obowiązkowe tym obowiązkowe ubezpiecznie dotyczy tylko tych upraw, na które rolnicy dostają dopłaty bezpośrednie.

Jaka idea przyświecała nałożeniu na rolników obowiązkowych ubezpieczeń dotowanych z budżetu? Z tym pytaniem Janusz Weiss zadzwonił do ministerstwa rolnictwa. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Janusz Weiss sprawdza. Wcześniejsze audycje >>>

Audycja "Wszystko, co chciałbyś wiedzieć i nie boisz się zapytać" towarzyszy słuchaczom Jedynki codziennie od poniedziałku do piątku. O godz. 8.40 Janusz Weiss przedstawia temat, którym tego dnia będzie się zajmował, o godz. 12.50 oraz 14.10 relacjonuje postępy poszukiwań, a w głównym wydaniu audycji o godz. 16.30 podsumowuje całodzienne działania, rozmawia z ekspertami i przedstawia wnioski.

Z pytaniami do redaktora Janusza Weissa można dzwonić pod nr tel: 22 645 21 55. Można też pisać na adres: weiss@polskieradio.pl.

tj