Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 05.07.2014

Ukraina: armia zdobyła Słowiańsk. Poroszenko "daleki od euforii"

-Terroryści okopują się w dużych miastach. Będziemy wystawieni jeszcze na wiele prób - oświadczył prezydent Ukrainy informując o zajęciu Słowiańska - dotychczasowego bastionu separatystów.
Pogrzeby ofiar walk we wschodniej UkrainiePogrzeby ofiar walk we wschodniej Ukrainie PAP/EPA/PHOTOMIG
Posłuchaj
  • Prorosyjscy separatyści uciekają ze Słowiańska do Gorłowki i Doniecka. Ukraińskie władze twierdzą, że to objaw paniki, a bojówkarze przekonują, że to zagranie taktyczne. Relacja z Kijowa Piotra Pogorzelskiego/IAR
Czytaj także

Według Petro Poroszenki, operacja wymierzona przeciwko nielegalnym ugrupowaniom zbrojnym w obwodach donieckim i ługańskim nie skończy się szybko, a sytuacja we wschodnich regionach kraju ciągle jest trudna.

Prezydent poinformował, że nadal aktualny pozostaje jego rozkaz dotyczący "zacieśniania okrążenia wokół terrorystów". Ocenił, że wydarzenia ostatnich dni potwierdziły słuszność decyzji o zakończeniu rozejmu z separatystami. - Zawieszenie ognia nie było przestrzegane przez rebeliantów - podkreślił Poroszenko.

Szef państwa powiedział, że trwa walka o jedność terytorialną Ukrainy, o to, aby do normalnego życia wróciło Zagłębie Donieckie. Podkreślił, że wojskowi mają za zadanie ochronę ludności cywilnej, która nie powinna ucierpieć w operacji antyterrorystycznej.

Програма Петра Порошенкa/You Tube

Odbicie Słowiańska to pierwszy znaczący sukces oddziałów rządowych, który może - jak zauważa AFP - oznaczać przełom w całej operacji przeciw separatystom. Liczące około 110 tys. mieszkańców miasto zostało opanowane przez separatystów w kwietniu; od tego czasu było teatrem niemal codziennych krwawych walk.

Nad Słowiańskiem załopotała ukraińska flaga

Програма Петра Порошенкa/You Tube

Agencja Interfax poinformowała, że ukraińskie siły rządowe zniszczyły też główną kwaterę separatystów w mieście Artemiwsk w obwodzie donieckim.

Według doniesień z soboty, separatyści po wycofaniu się ze Słowiańska starali się przedostać do innych miast w obwodzie donieckim. Służby prasowe rady miejskiej Doniecka poinformowały, że do miasta przybyły grupy zbrojne właśnie ze Słowiańska i Kramatorska. Według tych służb, w rejonie lotniska w Doniecku dochodzi do wymiany strzałów. Przedstawiciel władz samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Andrij Purhin twierdzi, że do miasta przybyło 150 rannych bojowników, którzy zostali rozlokowani w szpitalach. 
Separatyści napływają też do Gorłówki. Do miejscowości wjechała kolumna autobusów z uzbrojonymi ludźmi - podała w sobotę lokalna strona internetowa Gorlovka.ua. Według opublikowanych tam informacji, jest to prawdopodobnie grupa przywódcy separatystów ze Słowiańska, obywatela Rosji Igora Striełkowa. Mieszkańcy Gorłówki mówią o "ogromnej kolumnie" bojowników złożonej z ciężarówek Kamaz, autobusów i dużej liczby samochodów osobowych, w tym dżipów.

Inne wydanie internetowe - OstroW - podaje, że kolumna złożona z samochodów ciężarowych i autobusów, z uzbrojonymi ludźmi, przemieszcza się z Gorłówki w stronę Jenakijewa w obwodzie donieckim.

<<<Sukces ukraińskiej armii. Prorosyjscy separatyści uciekli ze swojej twierdzy, ze Słowiańska. Poroszenko polecił podnieść w mieście flagę Ukrainy >>>
Aleksandr Borodaj z władz DRL poinformował w sobotę, że bojownicy DRL wycofali się na wcześniej przygotowane pozycje. W oświadczeniu wydanym przez przedstawicielstwo DRL w Moskwie Borodaj oznajmił, że musieli oni ustąpić wobec liczebnej przewagi ukraińskich sił rządowych. - Nasze wojska walczą nadal, morale jest wysokie i wierzymy w swoje siły - zapewnił. Zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o wpłynięcie na władze Ukrainy, żeby powstrzymały się od "niszczenia ludności cywilnej" i dodał: "mamy wielką nadzieję na rolę pokojową Federacji Rosyjskiej".

Korytarz dla cywilów

W przyszłym tygodniu, zostanie utworzony korytarz ewakuacyjny dla cywilów ze Słowiańska i Kramatorska. Poinformował o tym doradca szefa ukraińskiego MSW Zorian Szkiriak. Ma to być zorganizowana ewakuacja dla tych, którzy chcą opuścić teren objęty walkami. Plany ewakuacji zostaną przedstawione w poniedziałek.

Według danych ukraińskich władz oraz rebeliantów, od kwietnia zginęło co najmniej 250 cywilów. Z danych ukraińskiego MON wynika, że w tym czasie zabitych zostało również około 200 żołnierzy, a 619 zostało rannych. Rebelianci utrzymują, że w ciągu ostatnich 3 miesięcy straty po ich stronie to co najmniej 800 osób.

Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>

IAR/PAP/iz

''