- Uczestnicy codziennie na kilka godzin zasiadają i wytwarzają papierową wiklinę - dodaje Marta Skrobacka. - Oprócz tego, że tworzymy rurki z gazet, wykonujemy również gotowe torebki, koszyczki czy pojemniki. Jestem przekonana, że naszym podopiecznym ta praca sprawia i satysfakcję i przyjemność - mówi Milena Jaworska, która prowadzi pracownię w Stworzyszeniu "Otwarte drzwi".
Katarzyna Herman-Janiec - projektantka - opowiada, że wszystko zaczęło się cztery lata temu. - Gdy zostałam zaproszona na Ethno Design Festival w Krakowie. Miałam zaprojektować coś inspirowanego sztuką ludową. Tak trafiłam na wyplatanie z papierowej wikliny, z gazet - opowiada.
- Nasz pedagog zgodził się na podjęcie współpracy, na początku byliśmy sceptycznie nastawieni. Kiedy zauważyliśmy, że uczestnicy świetnie sobie radzą, to nas utwierdziło, że każdy ma jakiś talent. Nawet taka z pozoru mało ważna tutka, daje innym wiele radości. Czują się potrzebni, fajne rzeczy z tego wychodzą - twierdzi Marta Skrobacka.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotowała Elżbieta Korczyńska.
Audycja "Na wyciągnięcie ręki" na antenie Trójki w każdy poniedziałek o godz. 18.35.
(mp)