Logo Polskiego Radia
Dwójka
Michał Mendyk 28.11.2013

On nie szukał Boga. On Go znalazł

- Pisanie muzyki musi sprawiać frajdę - mówił Henryk Mikołaj Górecki w rozmowie z Anną Skulską przy okazji swoich 75. urodzin. Wyjątkowy autentyzm kompozytora potwierdzają znawcy jego twórczości.
Henryk Mikołaj Górecki, 2005. Wybitny kompozytor nie dożył niestety premiery swojej IV SymfoniiHenryk Mikołaj Górecki, 2005. Wybitny kompozytor nie dożył niestety premiery swojej IV SymfoniiPAP/Andrzej Grygiel
Posłuchaj
  • Henryk Mikołaj Górecki o swej miłości do gór oraz tajemnicy muzyki. (Archiwum PR)
  • Wojciech Michniewski o źródłach oryginalności Góreckiego
  • Gabriel Chmura o metafizyce Góreckiego
  • - Twórca z bożej łaski. Intuicyjnie wie, jak komponować i zawsze ma pewność - Jan Krenz o Góreckim
  • Antoni Wit o sacrum w muzyce Góreckiego
  • - Po to popełnia się błędy, żeby ich potem nie powtarzać - Henryk Mikołaj Górecki o dobrych i złych kompozycjach oraz wykonaniach
  • O kwartecie smyczkowym 'Pieśni śpiewają' mówią biograf Góreckiego Adrian Thomas oraz sam kompozytor
Czytaj także

Henryk Mikołaj Górecki w Polskim Radiu>>>

- Traktuję muzykę jako jeden z elementów tego, co nazywa się życiem - podkreślał Henryk Mikołaj Górecki przy wielu okazjach.

- To przede wszystkim postać niezwykle auytentyczna i bezkompromisowa, jako człowiek oraz jako kompozytor - potwierdza dyrygent Wojciech Michniewski. Wybitny interpretator muzyki współczesnej zwraca uwagę na głębię tkwiącą w pozornie monotonnej muzyce Góreckiego, którą wiąże z umiłowaniem kompozytora do natury. Nie chodzi tu bynajmniej o idylliczną utopię, lecz o okrutną siłę, z którą nieustannie trzeba się zmagać.

Nie przez przypadek Henryka Mikołaja Góreckiego fascynowało w szczególności surowe piękno gór. W dzieciństwie z ekscytacją spoglądał przez okno rodzinnego domu na Śląsku ku majaczącym w oddali Beskidom. Podczas studiów, zainspirowany dorobkiem Karola Szymanowskiego, próbował tworzyć stylizacje muzyki góralskiej, choć nigdy jej jeszcze nie słyszał. Dopiero jako dojrzały człowiek odkrył swoje "własne Podhale" - nie oparte na cytatach ani malarstwie dźwiękowym, lecz na unikalnej aurze brzmieniowej i wyrazowej.

- Góreckiego porównałbym do mędrca Wschodu, który kontempluje naturę i wydobywa głębszy sens życia, odkrywa to, co na codzień niedostrzegalne - mówi dyrygent Jan Krenz. Admiratorem i cenionym interpretatorem sakralnych dzieł polskiego kompozytora jest także Antoni Wit. Były dyrektor warszawskiej Filharmonii Narodowej czuje się szczególnie związany z psalmem "Beatus Vir"; w 1979 roku miał zresztą okazją prawykonać utwór skomponowany z okazji pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Natomiast popularną III Symfonią "Pieśni żałosnych" dyrygował w tak egzotycznych miejscach jak Brazylia.

- Górecki nie szukał Boga, jak Mahler, lecz go odnalazł, niczym Bruckner - podsumowuje dyrygent Gabriel Chmura.