Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 01.03.2014

Rusza waloryzacja rent i emerytur 2014: najpierw pieniądze, potem decyzja

Waloryzacja rent i emerytur za 2013 rok, która właśnie rusza w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych dotyczy wszystkich świadczeń, czyli emerytur, rent, rent rodzinnych oraz dodatków do emerytur i rent. Podwyżki obejmą około siedmiu milionów osób w Polsce.
Średnio podwyżka wyniesie ok. 30 zł.Średnio podwyżka wyniesie ok. 30 zł.Glowimages.com
Posłuchaj
  • Ruszył system wypłat zwaloryzowanych emerytur. Wyższe świadczenia dotrą już od 1 marca, kto dostanie zwaloryzowane świadczenie - mówi Radosław Milczarski z ZUS./Arkadiusz Ekiert, Polskie Radio/
Czytaj także

Należy pamiętać, że te 7 milionów Polaków to nie wszyscy, którzy korzystają z ze świadczeń emerytalnych.

- Przypomnijmy, że do powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych nie należą osoby które pobierają emerytury z systemu wypłacającego emerytury mundurowe, systemu sądowego oraz rolnicy – wyjaśnia portalowi gospodarka.polskieradio.pl  Radosław Milczarski z biura prasowego ZUS.

Świadczenia wzrosną o 1,6 procent

Tegoroczna waloryzacja będzie wynosiła 101,6  proc. To znaczy, że przez ten wskaźnik przemnożone zostaną wszystkie świadczenia które podlegają waloryzacji.

Przeciętny wzrost świadczenia to ok. 30 zł

Podwyżka świadczeń będzie bardzo skromna. Od soboty najniższa emerytura i renta wzrośnie o nieco ponad 13 złotych, a przeciętna o niespełna 30 złotych. Najniższe świadczenie wynosi obecnie nieco ponad 800 złotych. Pobiera je blisko 470 tysięcy emerytów i rencistów.

- Wszystkie osoby, które nabyły prawo do świadczenia przed 28 lutego 2014 roku będą objęte tegoroczną waloryzacją. Oznacza to, że wszystkie świadczenia, które zostaną wypłacone po 1 marca, zostaną zwaloryzowane i podniesione o ten wskaźnik, który został opublikowany – mówi Radosław Milczarski.

Najpierw pieniądze, potem decyzja

Nasz rozmówca zapewnia, że najpierw na konto świadczeniobiorcy popłyną pieniądze, a dopiero potem w ciągu 10 dni otrzyma on decyzję pisemną od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Arkadiusz Ekiert