Od jutra może ruszyć rozbudowa elektrowni Opole II. Polska Grupa Energetyczna wydała polecenie rozpoczęcia prac. Chodzi o budowę dwóch bloków energetycznych opalanych węglem kamiennym o łącznej mocy 1800 megawatów.
Koszt budowy to prawie 12 mld zł
Kontrakt realizuje konsorcjum Mostostal Warszawa, Polimex i Alstom. W tym roku spółka na inwestycję tę ma przeznaczyć 700 milionów złotych. Całość ma kosztować blisko 11 miliardów 600 milionów złotych brutto.
Polska elektrownia atomowa: jest program, nie ma szefa
Najwięcej wydatków zostanie poniesionych w przyszłym roku - blisko 4 miliardy złotych. W kolejnych latach wydatki będą się zmniejszać.
Przy budowie będzie pracować 2 tys. osób
Według planów mają powstać dwa nowe bloki energetyczne na węgiel kamienny - pierwszy ma być oddany do użytku w czwartym kwartale 2018 roku, drugi w pierwszym 2019 roku. Przy rozbudowie będzie pracować około 2 tysięcy osób.
Nowe bloki produkować będą do 13,4 terawatogodzin energii elektrycznej rocznie, co pozwoli na dostarczenie energii elektrycznej do ponad 2 milionów gospodarstw domowych. Potrzeba do tego będzie ok. 4,1 mln ton węgla, który zapewni Kompania Węglowa w ramach wieloletniej umowy.
PGE dzięki tej inwestycji chce być narodowym liderem. Spółka zapewnia, że będzie to jeden z najbardziej efektywnych obiektów tego typu w Polsce.
Dla mieszkańców Gminy Dobrzeń Wielki, na terenie której będą budowane nowe bloki energetyczne, oznacza to zyski - powiedział Radiu Opole wójt Henryk Wróbel.
Będą mogli na przykład wynajmować mieszkania dla robotników w czasie budowy, a przedsiębiorcy zarobią na świadczeniu usług. Po zakończeniu budowy gmina będzie mogła liczyć też na wpływy z podatku od nieruchomości.
Rozbudowa Opola II, jeszcze na wiosnę ubiegłego roku stała pod znakiem zapytania - PGE uznała inwestycję za nieopłacalną i chciała się wycofać z tej inwestycji.
O tym, że jednak dojdzie do rozbudowy, poinformował w czerwcu premier Donald Tusk. Argumentował między innymi, że jest to inwestycja bardzo ważna dla podniesienia bezpieczeństwa energetycznego Polski.
Za rozbudową opowiadała się też miejscowa ludność i związki zawodowe.
jk