Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 23.07.2014

Kopalnie węgla kamiennego upadną? Ekspert: potrzebna Margaret Thatcher

Bez szybkich reform wielu kopalniom węgla kamiennego grozi upadłość. Tak ostrzega w rozmowie z Rafał Zasuń z branżowego portalu wysokienapięcie.pl. Ministerstwo gospodarki przyznało, że tylko w ciągu pierwszych 5 miesięcy branża przyniosła aż 631 milionów złotych strat.
Kopalnie węgla kamiennego upadną?  Ekspert: potrzebna Margaret ThatcherFlickr/Unhindered by Talent

Rafał Zasuń przekonuje, że rząd powinien zdecydować się na reformy poprawiające konkurencyjność polskiego węgla. Ekspert obawia się, że w związku ze zbliżającymi się wyborami nikt nie podejmie decyzji o zamykaniu nierentownych kopalń. - Nie ma u naszych polityków osoby, która chciałaby zostać nową Margaret Thatcher. Pomoc publiczna dla górnictwa jest zakazana, a Bruksela niechętna jest węglowi. Dlatego jeżeli rząd nie podejmie działań naprawczych to może się to skończyć niekontrolowaną upadłością niektórych kopalń - ostrzega Zasuń.

Czarne złoto przynosi straty

Polskie kopalnie węgla kamiennego w tym roku mniej wydobywają, ale i tak przynoszą straty. Do końca maja górnicy uzyskali 29 mln ton surowca, ale było to o 6 procent mniej niż w zeszłym roku. Jeszcze gorzej idzie sprzedaż "czarnego złota". W ciągu pierwszych 5 miesięcy na hałdach pozostawało 8 milionów ton węgla.
Dodatkowo w ciągu pierwszych pięciu miesięcy Polacy sprowadzili z zagranicy prawie 5 milionów ton węgla, z czego 68% z Rosji.
Ministerstwo gospodarki tłumaczy trudną sytuacją branży najniższymi od trzech lat cenami węgla na europejskich giełdach. Obecnie w Amsterdamie za tonę surowca płaci się jedynie 75 dolarów.
W Polsce w 2014 roku w górnictwie pracuje łącznie 104 tysiące osób.
IAR, abo