Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 19.10.2014

Rosja odrzuciła założenia projektu KE ws. dostaw gazu dla Ukrainy. Nie będzie porozumienia?

Rosja wycofuje się z dotychczasowych ustaleń, dotyczących dostaw gazu na Ukrainę. Tak twierdzi ukraiński minister energetyki, Jurij Prodan.
Rosja odrzuciła założenia projektu KE ws. dostaw gazu dla Ukrainy. Nie będzie porozumienia?Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger: Unia przygotowana na wstrzymanie dostaw gazu - relacja Wojciecha Szymańskiego z Berlina (IAR)
Czytaj także

Powiedział on, że podczas piątkowych rozmów w Mediolanie delegacja rosyjska odrzuciła główne założenia projektu protokołu, zaproponowanego przez Komisję Europejską.

Na początku rozmów wydawało się, że na podstawie tego protokołu uda się osiągnąć porozumienie w sprawie dostaw gazu. Gdy jednak strona rosyjska przedstawiła swój wariant protokołu, okazało się, że nie zawiera on głównych ustaleń protokołu Komisji Europejskiej.

"Rosja nie chce porozumienia gazowego"

Jak powiedział Prodan, Rosja nie zgodziła się określić ilości gazu ziemnego, jaką miałaby dostarczać Ukrainie. Nie zgodziła się też na zapisanie w dodatkowej umowie między rosyjskim Gazpromem a ukraińskim Naftohazem ceny 385 dolarów za tysiąc metrów sześciennych gazu, ani na zagwarantowanie, że cena ta nie zmieni się do kwietnia przyszłego roku.

Strona rosyjska chciała natomiast, żeby cena gazu zależała od decyzji rosyjskiego rządu. Zdaniem ministra Prodana, taka postawa Rosji podczas rozmów świadczy o tym, że nie chce ona porozumienia gazowego z Ukrainą.

Prezydent Bronisław Komorowski: rosyjski budżet nie zniesie szantażu gazowego wobec Europy.

Źródło: TVN24/x-news

W czasie trójstronnych negocjacji powstały założenia tzw. pakietu zimowego

Podczas negocjacji gazowych w Berlinie 26 września przedstawiciele Rosji i Ukrainy wynegocjowali przy współudziale Komisji Europejskiej tzw. pakiet zimowy, czyli projekt porozumienia mający zapewnić bezproblemowe dostawy gazu na Ukrainę w okresie nadchodzącej zimy.
Projekt porozumienia przewiduje, że Ukraina zobowiąże się do zapłacenia stronie rosyjskiej do końca roku w dwóch ratach 3,1 mld dolarów tytułem spłaty długów za dostarczony wcześniej gaz. Po zapłaceniu pierwszej raty (2 mld dolarów), co ma nastąpić do końca października, Ukraina otrzyma od Gazpromu do marca 2015 roku co najmniej 5 mld metrów sześciennych gazu, płacąc za te dostawy z góry po 385 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Możliwe będzie zwiększenie dostaw aż do 12 mld metrów sześciennych w zależności od potrzeb.
Do kolejnego spotkania delegacji Ukrainy, Rosji i Komisji Europejskiej ma dojść we wtorek, 21 października w Brukseli.

Mikołaj Budzanowski, były Minister Skarbu Państwa: niewywiązanie się Gazpromu z umowy paradoksalnie korzystne dla Polski.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

IAR/PAP, awi