Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Borys 12.08.2015

Mogą całkowicie zniknąć ograniczenia w dostawach prądu, w Warszawie kryzys został już zażegnany

W środę całkowicie mogą zniknąć ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej, jeżeli we wtorek wieczorem uda się uruchomić największy blok w polskim systemie, o mocy 850 MW - poinformował we wtorek prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) Henryk Majchrzak. Warszawskie elektrownie pracują bez zakłóceń, a sieci energoelektryczne nie są przeciążone. Normalnie funkcjonuje komunikacja, oraz wodociągi.
Posłuchaj
  • Szef Polskich Sieci Elektroenergetycznych, Henryk Majchrzak wyjaśniał, że odbiorcy nie powinni mieć pretensji o zmniejszenie dostaw prądu. Taka możliwość jest bowiem zapisana w umowach z operatorami energetycznymi
  • Wicepremier Janusz Piechociński ogłosił też przesunięcie remontów w elektrowniach
  • Prezes PSE dodaje, że import energii nie będzie kosztowny ponieważ kraje pomagają sobie w razie problemów z wytwarzaniem prądu
  • Warszawskie elektrownie pracują bez problemów - Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy (IAR)
  • Warszawa jest bezpieczna pod kątem ujęć wody - Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy (IAR)
  • Miasto jest przygotowane na falę upałów - Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy (IAR)
Czytaj także

Szef MG Janusz Piechociński powiedział na wspólnej z Majchrzakiem konferencji prasowej, że system dostaw prądu w Polsce jest obecnie stabilny. Podkreślił też dobrą współpracę z zagranicznymi operatorami sieci energetycznych - z Czech, Słowacji, Niemiec i Szwecji. Podziękował również zakładom przemysłowym, które dostosowały się do ograniczeń.

Prezes PSE, czyli krajowego operatora sieci przesyłowych mówił, że w nocy z poniedziałku na wtorek udało się usunąć usterki i uruchomić kilka jednostek wytwórczych. Dzięki temu system został ustabilizowany.

Warszawa: kryzys energetyczny zażegnany

Od ponad tygodnia w Warszawie upał, poziom wody w Wiśle wciąż spada. Termometry pokazują ponad 30 stopni Celsjusza i będzie tak co najmniej jeszcze przez tydzień. W związku z falą upałów i niskimi stanami wód w Polsce wprowadzono ograniczenia dostaw prądu do zakładów przemysłowych. W stolicy, jeśli chodzi o upały, sytuacja jest opanowana - zapewnia IAR Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy.

Władze Warszawy zdecydowały o wdrożeniu pewnych programów oszczędnościowych, ale - jak zapewnia wiceprezydent miasta - nie ma żadnych zakłóceń w dostawie wody ani w odprowadzaniu ścieków. Jarosław Jóźwiak zapewnia, że wody w Warszawie nie zabraknie.

Zastępca prezydenta stolicy podkreśla, że Warszawa jest przygotowana na falę upałów - na mieście są kurtyny wodne, a w budynkach użyteczności publicznej jest możliwość schłodzenia się. - Na razie jeszcze nie mamy takich istotnych przypadków związanych z problemami - w szczególności osób starszych - nie mamy takiej plagi zasłabnięć, która występowała w innych miejscach na świecie - powiedział IAR wiceprezydent Warszawy.

W sobotę temperatura w stolicy zbliżyła się do historycznego rekordu z 2013 roku. Wtedy było 37 stopni Celsjusza, teraz - 36,6. W najbliższym tygodniu termometry w stolicy także wskażą do 36 stopni.

Ekspert: Problem niedoborów prądu rozwiąże więcej odnawialnych źródeł energii

TVN24/x-news

Dodatkowe moce produkcyjne

- Efekt jest taki - gdy w poniedziałek mieliśmy 20. stopień zasilania, to w nocy ogłosiliśmy 19. stopień w godz. 10-17, a między (godz.) 17 a 22 - 17. stopień zasilania. W międzyczasie we wtorek w godzinach porannych uruchomił się kolejny blok. (...) Od teraz do godz. 17 będziemy informować o 17. stopniu zasilania, natomiast jeżeli się nic nie wydarzy, to już od godz. 17 do 22 zlikwidujemy całkowicie ograniczenia - poinformował.
Podkreślił, że PSE jest w stałym kontakcie ze wszystkimi dostawcami energii. Wyraził nadzieję, że we wtorek wieczorem uda się uruchomić blok energetyczny w Bełchatowie - największy w polskim systemie, o mocy 850 MW. - Jeśli tak się stanie, to jutro nie powinniśmy mieć ograniczeń - wskazał Majchrzak.
Szef PSE podkreślił jednocześnie, że nie odnotowano "żadnych ubytków związanych z pracą sieci przesyłowej".

 

Czytaj dalej
jsw free 1200.JPG
Kolejne spółki ograniczają zużycie energii elektrycznej

Rząd podjął decyzję

Ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej wprowadza rząd na określony czas na terytorium Polski lub jego części między innymi w przypadku przewidywania wystąpienia zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego kraju polegającego na długookresowym braku równowagi na rynku paliwowo-energetycznym. Odbywa się to przez ograniczenie poboru mocy określone w stopniach zasilania od 11 do 20.
Jedenasty stopień zasilania oznacza, że odbiorca może pobierać moc do wysokości mocy umownej, czyli do poziomu mocy zakontraktowanej w umowie z dystrybutorem, co w praktyce oznacza brak ograniczeń. Dwudziesty stopień oznacza, że odbiorca może pobierać moc do wysokości ustalonego minimum przy zachowaniu bezpieczeństwa ludzi oraz zapobiegnięciu uszkodzeniu lub zniszczeniu obiektów technologicznych.

Ewa Kopacz: Nie ma powodu do paniki, ale apeluję, by między 10 a 17 oszczędzać prąd

TVN24/x-news


Rzecznik prasowy PGE GiEK Iwona Paziak poinformowała we wtorek rano PAP, że PGE GiEK uruchamia jeden z bloków wytwórczych w Elektrowni Bełchatów, wyłączony w niedzielę z powodu awarii. Kolejne dwa bloki będą uruchamiane w ciągu dnia - dodała. Awarie nie miały związku z utrzymującymi się w kraju upałami.
"Wyłączenia w naszych jednostkach wytwórczych, w tym w Elektrowni Bełchatów, nie były spowodowane sytuacją meteorologiczną, a innymi niezależnymi przyczynami technicznymi" - powiedziała PAP Paziak. Poinformowała, że wyłączony w niedzielę blok nr 10 w Elektrowni Bełchatów jest właśnie w trakcie uruchamiania, a w ciągu kilku godzin rozpocznie się uruchamianie bloków nr 14 i 6. Dodała, że usuwane są też usterki techniczne w blokach elektrowni w Opolu i Turowie.

Były minister gospodarki: Zagrożenie blackoutem jest wysokie

TVN24 Biznes i Świat/x-news

PAP, abo