Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nową niższą taryfę dla PGNiG. Za gaz zapłacą mniej odbiorcy indywidualni oraz małe i średnie firmy, tłumaczy Beata Dębska z URE.
- Dla gospodarstw domowych, a jest ich w kraju blisko 7 mln, będą to obniżki od ok. 60 – 80 groszy do prawie 12 zł w skali miesiąca. Im więcej gazu zużywamy, tym większa dla nas będzie ta obniżka. Jeżeli zużywamy gaz tylko do kuchenek gazowych, ta obniżka będzie najmniejsza – wyjaśnia ekspertka.
W procentach nasze rachunki zmaleją od 3 do 6 procent.
Większe obniżki dla przedsiębiorców
Na większe obniżki cen gazu od dziś mogą liczyć przedsiębiorcy, którzy zużywają do 25 milionów metrów sześciennych gazu rocznie.
- Firmy, którym dostarcza, czy też sprzedaje gaz PGNiG Obrót Detaliczny, będą miały te obniżki większe, o ok. 8 proc., ponieważ one zużywają więcej gazu. Mówimy o małych i średnich firmach, ponieważ największy przemysł obsługuje PGNiG SA. Tutaj taryfa została zatwierdzona przez prezesa URE w połowie grudnia, tak jak to się zazwyczaj robi, i obowiązuje już od początku stycznia – mówi Beata Dębska.
Spadek cen gazu na rynkach europejskich
Obniżka ceny jest związany między innymi ze spadkiem cen gazu na rynkach europejskich, tłumaczy dr Maciej Sokołowski z Instytutu Analiz, Badań i Certyfikacji.
- Przede wszystkim chodzi tutaj o dostęp do różnych rynków. Te oferty są tutaj kumulowane w ramach platformy, jaką jest Towarowa Giełda. Jest to w szerszym ujęciu łączone z liberalizacją rynku i nowymi możliwościami pozyskiwania towaru, jakim jest gaz. Nie bazujemy tutaj tylko i wyłącznie na kontrakcie długoterminowym. Chodzi tutaj właśnie o takie szersze podejście, bardziej rynkowe, czego symbolem jest właśnie Towarowa Giełda Energii – mówi ekspert.
Przed nami kolejne obniżki?
Nowe taryfy będą obowiązywały do końca marca, ale zdaniem eksperta, w niedalekiej przyszłości przedsiębiorcy mogą liczyć na dalsze obniżki cen gazu.
- Najbliższy czas będzie bardzo ciekawy, bo w związku z nowelizacją Prawa energetycznego, która obowiązuje od 1 stycznia, na rynku czeka nas rewolucja. Z październikiem 2017 roku zostanie uwolniony rynek gazu w części dotyczącej przedsiębiorstw, gdzie nie ma ceny regulowanej i jeśli założymy pozytywny model dobrej konkurencji, oczywiście przy pewnej aktywności URE również monitorowania tego rynku, a nie regulowania, to ta walka konkurencyjna może spowodować obniżkę cen – przewiduje dr Maciej Sokołowski.
Ceny gazu dla odbiorców indywidualnych zostaną uwolnione dopiero od 1 stycznia 2024 roku.
Co nie oznacza, że nie możemy już dziś zmienić dostawcy gazu. Dziś obrót może prowadzić ponad 150 podmiotów, a ponad 60 z nich faktycznie działa.
Z danych Urzędu Regulacji Energetyki wynika, coraz częściej zmieniamy sprzedawców gazu. W ubiegłym roku zrobiło to aż blisko 50 tysięcy odbiorców gazu ziemnego. To stosunkowo dużo zważywszy, że w 2015 r. na taki ruch zdecydowało się niecałe 24 tys. podmiotów.
Justyna Golonko, awi