Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Michał Bieńkowski 10.06.2021

Prezydent Joe Biden w Europie. Kluczowe dla gospodarki spotkania z liderami G7

W piątek prezydent Joe Biden weźmie udział w spotkaniu G7 w Kornwalii w Wielkiej Brytanii, a następnie uda się do Brukseli na szczyty NATO i UE-USA w przyszłym tygodniu. Następnie poleci do Genewy na spotkanie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Obecna wizyta jest pierwszym spotkaniem nowego amerykańskiego prezydenta z liderami na Starym Kontynencie. Implikacje ekonomiczne mogą być znaczące.

"W tym momencie globalnej niepewności, gdy świat wciąż zmaga się z pandemią, która zdarza się raz na sto lat" - napisał Biden dla "Washington Post", w którym zapowiedział swoje wysiłki dyplomatyczne - "ta podróż ma na celu urzeczywistnienie odnowionego zobowiązania Ameryki wobec naszych sojuszników i partnerów, a także zademonstrowanie zdolności demokracji zarówno do sprostania wyzwaniom, jak i powstrzymania zagrożeń nowej ery".

Wcześniejsze porozumienie osiągnięte w sprawie podatków przykuło większość uwagi na spotkaniu ministrów finansów G7, przed szczytem przywódców, który odbędzie się w tym tygodniu w Kornwalii. Polega ono na zmianie i uspójnieniu zasad opodatkowania przedsiębiorstw międzynarodowych, rajów podatkowych i jurysdykcji o niskim poziomie opodatkowania. Wizyta Bidena ma za zadanie potwierdzić porozumienie podatkowe i zachęcić państwa europejskie do współpracy w tym zakresie.

Kolejnym istotnym tematem spotkań będzie opracowanie pomysłu, jak zarządzać wycofywaniem ogromnych pakietów wsparcia gospodarczego, które zostały zaimplementowane przez wiele krajów. Rozmowy Bidena przeprowadzane z liderami G7 będą echem przesłania sekretarz skarbu Janet Yellen, byłej prezes Banku Rezerwy Federalnej, o tym, że wszystkie narody G7, w tym Wielka Brytania, nie powinny nawet mówić o wycofaniu wsparcia dla gospodarki.

Czytaj także:
pieniądze złotówka złoty 1200.jpg
Stopy procentowe pozostają na rekordowo niskim poziomie. Znamy decyzję RPP

- Gospodarki G7 mają przestrzeń fiskalną, aby przyspieszyć swoje ożywienie, aby nie tylko osiągnąć poziomy PKB sprzed kryzysu, ale także wspierać powrót do ścieżek wzrostu sprzed pandemii - powiedziała sekretarz Yellen w sobotnim przemówieniu. - Dlatego też nadal namawiamy do zmiany sposobu myślenia z "nie wycofujmy wsparcia zbyt wcześnie", na "co jeszcze możemy zrobić" - nie tylko po to, aby zakończyć pandemię, ale aby wykorzystać politykę fiskalną do inwestowania w rozwiązywanie problemów pokoleniowych, takich jak zmiany klimatyczne i nierówności - dodała.

Jak długo trzeba czekać na powrót do poziomu PKB per capita sprzed pandemii?  Źródło: OECD Economic Outlook Jak długo trzeba czekać na powrót do poziomu PKB per capita sprzed pandemii? Źródło: OECD Economic Outlook

Yellen wskazała na prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), według których Stany Zjednoczone byłyby pierwszą gospodarką G7, która powróciłaby do rozmiarów sprzed pandemii, dzięki wprowadzeniu szczepionki i gigantycznym planom wspierającym gospodarkę, które zostały zaproponowane przez prezydenta Bidena.

Pomimo rekordowego zadłużenia w okresie pokoju i rosnącej inflacji przesłanie USA dla świata brzmi: kontynuujcie stymulację swoich gospodarek, ponieważ samo odzyskanie wzrostu utraconego w wyniku pandemii nie zapewni wystarczającej dynamiki ożywienia.

Czytaj także:
rpp12.jpg
Stopy procentowe zaczną rosnąć w połowie 2022? Analitycy komentują decyzję Rady Polityki Pieniężnej

- Zobaczymy jeszcze wysokie stopy inflacji, ale pamiętajcie, że przez ostatnie lata stopa inflacji była bardzo niska - przekonywała Yellen. Stwierdziła przy okazji, że wyższa inflacja odzwierciedla czynniki przejściowe i konieczny jest powrót do normalności gospodarczej z lekko podwyższoną inflacją.

Kolejnym poruszanym aspektem będzie przekierowanie wsparcia na rzecz walki z pandemią w fundusze strukturalne, aby wspierać przekształcanie gospodarki w neutralną wobec zmian klimatycznych oraz promować zmniejszanie ubóstwa i nierówności społecznych. Światowa gospodarka wyjdzie z recesji najszybciej od ponad 80 lat, ale ubogim narodom grozi dalsze pozostawanie w tyle za krajami zamożnymi ze względu na powolny postęp w zakresie szczepień. Nadchodzące ożywienie gospodarcze po recesji będzie najszybsze od 80 lat, a napędzane wzrostem w kilku głównych gospodarkach. Ekonomiści ocenili, że kraje rozwijające się będą dłużej zmagać się z wirusem i jego następstwami, pogłębiając podziały między narodami bogatymi i biednymi.

Ewolucja pandemii. Liczba dziennych zachorowań w tysiącach w podziale na gospodarki rozwinięte i rozwijające się oraz na całym świecie. Źródło: World Bank Group/ Guardian Ewolucja pandemii. Liczba dziennych zachorowań w tysiącach w podziale na gospodarki rozwinięte i rozwijające się oraz na całym świecie. Źródło: World Bank Group/ Guardian

W swoim półrocznym raporcie Bank Światowy podał, że globalna gospodarka ma wzrosnąć w tym roku o 5,6%, co stanowi znaczącą rewizję w stosunku do wcześniejszych szacunków, które w styczniu zakładały wzrost o 4,1%.


PolskieRadio24.pl/ BBC/ Guardian/ Euronews/ World Bank/ mib