Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 22.10.2010

Z sąsiadami nie po drodze

Rano windą do garażu, samochodem do pracy, po pracy znów z garażu do windy i do mieszkania. Nie ma miejsca ani czasu na sąsiedzkie relacje.
Jedno z blokowisk w ŁodziJedno z blokowisk w Łodzifot. Wikipedia/El-042
Posłuchaj
  • Z sąsiadami nie po drodze
Czytaj także

– W nowym budownictwie, a szczególnie w zamkniętych osiedlach, kontakty sąsiedzkie nie wyglądają najlepiej – przyznaje Tomasz Duda z Pracowni Badań Środowiskowych Wydziału Psychologii UW.

Paradoksalnie, osoby mieszkające w sąsiednich lokalach mają większą szansę spotkać się na sąsiedzkim forum internetowym niż osobiście na klatce schodowej lub przed blokiem. - Wizja ogromnego bloku, w którym mieszka kilkaset osób i nikt się nie zna, choć ludzie są bliżej niż gdziekolwiek, przeraża mnie – przyznaje jeden z mieszkańców blokowiska.

Jesteśmy sobie obcy, często nie wymieniamy nawet kurtuazyjnego „dzień dobry” chociaż długie lata żyjemy oddzieleni tylko ścianą. Duda podkreśla, że bardzo trudno wykonać pierwszy krok w stronę zupełnie obcych osób.

Czy zatem życie bez sąsiadów byłoby możliwe? – Chyba nie, byłoby wtedy bardzo nudno – mówią dzieci. Bo sąsiad to jest przecież taki ktoś, kogo się lubi, do kogo można wpaść na herbatę i ciastka.

Najbardziej relacje sąsiedzkie doceniają młode mamy. – Spotykamy się na spacerach, nasze dzieci bawią się razem, kiedy trzeba, pomagamy sobie wzajemnie – mówi jedna z nich. Czasem jest to bardzo błaha sprawa: jajko, mleko, lekarstwo dla gorączkującego dziecka. Ale gdy trzeba, sąsiadka odda nawet własny samochód.

Starsze osoby są już bardziej sceptyczne. - Część ludzi nie nadaje się wcale do współżycia – mówi jedna z lokatorek bloku. Wieczne remonty, tupanie dzieci, albo… przykry zapach. W ten sposób jeden sąsiad potrafi zepsuć atmosferę w całym budynku.

Do czego jeszcze są przydatni sąsiedzi i co mają z tym wszystkim wspólnego koty? Posłuchaj całego reportażu.

Reportaż „Czy dobrze mieć sąsiada?” przygotowała Urszula Żółtowska-Tomaszewska.

Naszych reportaży mogą Państwo również słuchać na stronie internetowej Studia Reportażu i Dokumentu.

Zapraszamy też na naszą stronę na Facebooku!


(asz)