- W ostatnich dniach - mimo wysiłków fizjoterapeutów - sytuacja się pogorszyła. Diego nie zagra z Anglią - napisano w oświadczeniu federacji.
Podopieczni trenera Oscara Tabareza przygotowują się do spotkania z ekipą prowadzoną przez Roya Hodgsona w bazie treningowej położonej w okolicy Belo Horizonte. Sam Lugan, gdy po poniedziałkowych zajęciach rozmawiał z dziennikarzami był bojowo nastawiony i zdeterminowany, by zagrać w czwartkowym spotkaniu, którego wielką wagę dla obu zespołów podkreślał.
- To sprawa życia i śmierci - zaznaczył wówczas 33-letni obrońca.
Oba zespoły potrzebują zwycięstwa, by liczyć się w walce o awans do fazy pucharowej. Urugwaj przegrał niespodziewanie w sobotę z Kostaryką 1:3, Anglicy z kolei ulegli Włochom 1:2.
W czwartek Tabarez będzie za to mógł skorzystać z Luisa Suareza, którego zabrakło w pierwszym meczu "Urusów". Napastnik Liverpoolu, który wcześniej zmagał się z urazem kolana, zapewnił w poniedziałek, że jest już w stu procentach zdrowy.
Początek spotkania Urugwaj - Anglia o godz. 21 czasu polskiego.
ps