Logo Polskiego Radia
Dwójka
Paweł Kurek 21.08.2015

Paweł Królikowski - "Kusy" to nie wszystko

- Mam dużo cierpliwości do "Kusego" - mówił w Dwójce Paweł Królikowski o serialu "Ranczo", w którym gra jedną z głównych ról. A ile aktor ma cierpliwości do szóstki swoich dzieci i do życia?

Bywało, że w życiu dochodził do ściany, ale wtedy, nieoczekiwanie, pojawiał się ktoś, kto szybko stawiał go do pionu. Tak było z Janem Jakubem Kolskim. - Wydawało mi się, że straciłem miejsce na ziemi. Któregoś dnia słyszę: "Królik, królik! Szukam cię od paru dni. Chciałbym, abyś zagrał w reklamie!" - wspomina w Dwójce Paweł Królikowski. Traf chciał, że aktor miał wtedy sparaliżowany mięsień twarzy i od razu powiedział, że nic z tego. - Kolski nalegał: "Staniesz bokiem. O tak nakręcimy!". I nakręciliśmy - spuentował. Udział w projekcie dał mu zastrzyk gotówki i nową energię do działania.

Energię do działania, poza przyjaciółmi, daje mu też jego rodzina. Ale, jak przyznaje, swoim dzieciom stara się nie narzucać. - Trzeba po prostu być, pokazywać im świat, kupować książki, dawać dostęp do muzyki i filmów, ale dyskretnie - tłumaczył.

Równie ciepło wypowiadał się o swojej żonie, znanej aktorce Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej. Śmiał się, że choć tabloidy piszą o nich jako o przykładnej parze, to w rzeczywistości nie jest tak cukierkowo. - Znajomi mówią, że jesteśmy włoską rodziną. U nas jest temperatura, tętno - zaznaczył.

Paweł Królikowski w audycji mówił również o dalszym losie "Kusego", wspominał też czasy swojej pracy w "Truskawkowym studiu".

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzenie: Jerzy Kisielewski

Goście: Paweł Królikowski (aktor)

Data emisji: 21.08.2015

Godzina emisji: 18.00

pk/jp