Logo Polskiego Radia
Dwójka
Michał Czyżewski 04.04.2016

Czy istnieje coś takiego, jak film religijny?

– Filmy, które ostatnio weszły na ekrany kin, nazwałbym raczej filmami propagandy religijnej – mówił ks. Andrzej Luter, duszpasterz, publicysta i filmoznawca.
Posłuchaj
  • Magdalena Sendecka i ks. Andrzej Luter o filmach religijnych oraz tych, które tylko je udają (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Czytaj także

Zdaniem duchownego filmem religijnym można określić obraz, który "pokazuje dramat człowieka w wymiarze duchowym i religijnym". – Spójrzmy na starsze dzieła, np. Roberta Bressona, takie jak "Dziennik wiejskiego proboszcza" czy "Na los szczęścia, Baltazarze!", albo filmy Bergmana, gdzie reżyser zmaga się z protestanckim pochodzeniem. Te filmy są na wskroś religijne – powiedział, tłumacząc, dlaczego nowsze produkcje nie mogą zostać tak nazwane.

– Mamy do czynienia z dwoma zupełnie różnymi nurtami – zgodziła się krytyk filmowa Magdalena Sendecka. Goście audycji wskazywali, które z filmów proponują refleksję nad człowiekiem w perspektywie metafizycznej, a które są "rodzajem katechizmu i dość prymitywnego wykładu", ocierającym się czasem o "pornografię okrucieństwa".

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzenie: Anna Fuksiewicz

Goście: Magdalena Sendecka i ks. Andrzej Luter (krytycy filmowi)

Data emisji: 4.04.2016

Godzina emisji: 18.00

mc/tj